Europejska Stolica Kultury - Stara Gazownia jako idealne miejsce do ulokowania instytucji służących kulturze i sztuce

Spółka Aquanet  chce sprzedać jeden z tamtejszych budynków, co naruszy integralność obiektu, uniemożliwi wykorzystanie go na potrzeby kultury. Swój pomysł na to miejsce ma holenderska firma RDH.
Dyskusję o przyszłości Starej Gazowni wywołała ostatnio lokalna „Gazeta Wyborcza”. Na ten temat wypowiadają się osoby zajmujące się architekturą, urbanistyką, kulturą, gospodarką. Głos zabierają też władze Poznania.
Michał Parysek, prezes spółki Miastoprojekt, deklaruje pomoc przy ewentualnym zagospodarowaniu tego obszaru. Spółka, należąca do skarbu państwa, przygotowuje się do prywatyzacji. Współpracuje z holenderską firmą RDH, która zgłosiła zamiar uczestniczenia w tym procesie. Jest to firma rodzinna zajmująca się projektowaniem, a więc z tej samej branży, co Miastoprojekt. Poznańskie biuro projektowe mogłoby skorzystać z 80-letniego doświadczenia partnera, znajomości zagranicznych rynków.
RDH znana jest z dokonań w wykorzystywaniu starej, przemysłowej zabudowy, jej renowacją, przystosowywaniem do nowych celów. Jak zapewnia Michał Parysek, Holendrzy mają też konkretne pomysły na nadanie Starej Gazowni nowego charakteru.

– W tej i wszystkich podobnych sytuacjach konieczna jest współpraca z samorządem, który nie może pozostawać obojętnym na losy charakterystycznych i ważneych budowli. Pamiętajmy, że Aquanet jest spółką miejską. Miasto ma możliwość odwiedzenia jej od pomysły szybkiej sprzedaży jednego z budynków. Lepiej zagospodarować całość, być może w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, z korzyścią także dla Aquanetu. Nie chodzi tu o zablokowanie transakcji, ale rozsądne jej przeprowadzenie – mówi prezes Parysek.
Stara Gazownia to idealne miejsce do ulokowania tam instytucji służących kulturze i sztuce.