Jaki system nawadniania który mógłbym podłączyć do kranu wylotowego z mojego domu? Chciałbym żeby miał ona jakiś czujnik. Chciałbym żeby w określonej temperaturze sam się włączał i zraszał tylko moje roślinki oraz żeby w momencie zachodu słońca (jak i jego wschodu) włączał się i podlewał rośliny (jeśli będą miały zbyt sucho - co czujnik też powinien wyłapać). Czy są takie bajery już może? Czy to tylko jak na razie Science fiction?
Gość praktykant |
|
| |
Reklamy Google | |
offline KOSTEK24 fachowiec
|
|
| |
Reklamy Google | |
Gość: olka123 praktykant |
Tak się składa, że ja również w tym roku korzystałam z takiego systemu. Wybrałam firmę Hortis i ich systemy nawadniania. http://www.hortis.pl/index.php?tyt=Systemy-na wadniania/2 |
| |
offline majka1 fachowiec
|
|
| |
offline szydlowskiartur praktykant
|
Myślę, że obojętne który z dwóch podanych wybierzesz - i tak będziesz zadowolony z efektu |
Ten post był edytowany przez szydlowskiartur dnia: 28 stycznia 2014, 13:19 | |
| |
Reklamy Google | |
Gość: fan18992 praktykant |
Proponuje skontaktowac się z firmami, które zajmują się sprzedażą urządzeń nawadniających, zrob sobie nawet jakies zestawienie co najczęściej polecaja firmy i jakie koszta itp. ja wybrałam tradycyjne zraszacze w http://www.phu-adviser.pl/ – jak dla mnie na razie jest niezawodny w nawadnianiu , proponowano mi tez inne możliwości, ale na chwile obecną stanęło an tym jednym - i z wyboru jestem zadowolona |
| |
offline PieceMans_pl kierownik
|
|
| |
Gość: rozeta praktykant |
ja podlewam zwyklym wezem gumowym. Kupilam dlugi waz w http://www.agro-hurt.pl/oferta i nie musze sie bawic w zadne bajery, instalacje itp. A podlanie raz dziennie zajmuje sie 15minut - zadna strata czasu |
| |
Gość: krzysiek450 praktykant |
Ja chciałem zamówić części stąd, natknąłem się gdzieś na forach specjalistycznych na tą firmę - http://nts.tanake.com.pl/, może ktoś ich zna? na stronie czytałem też, że mają jakiś program do projektowania? samemu można całą sprawę ogarnąć bez bardzo specjalistycznej wiedzy? system zakładałbym z kolegą, który się mniej więcej na tym zna, ja trochę też. |
| |
Gość: mirektt praktykant |
|
|