12 maja 2018, 09:30
Zgadzam sie:
0
Miesiąc temu odwiedziliśmy znajomą, która sprzedała
mieszkanie w dużym mieście by wyprowadzić się do małego
domu na wsi jaki dostała po swoich dziadkach. Teraz wkoło
domu ma piękny ogród, ciszę i spokój bo najbliższe
zabudowania są oddalone od niej o blisko kilometr. Trochę
gorzej z dojazdem w zimie. Bo do jej domy prowadzi jedynie
polna ścieżka. No, ale mają skuter śnieżny, wiec dzieci
jak dorosną jakoś do szkoły dojadą. W końcu jej mama
też tam mieszkała. Zauważyłem że u niej czas płynie
inaczej, wolniej. Co prawda mają zdobycze techniki takie
jak Internet. Służy im do zarabiania pieniędzy na
świadczonych usługach internetowych, ale telewizor stoi w
koncie zakurzony. Taki model życia był bardzo popularny
wśród młodzieży w latach siedemdziesiątych. Młode
małżeństwa osiedlały się w Bieszczadach by na łonie
przyrody żyć w zgodzie z naturą, z dala od
cywilizacji.
Czym jest szczęście?
Polecam lekturę artykułu na blogu lifestylowym Inside Your
Life http://www.insideyourlife.pl/2018/04/w-pogoni
-za-szczesciem-zrownowazony.html .
