Dubaj

  Kiedyś Dubaj kojarzył nam się przede wszystkim z wydobyciem ropy naftowej, z której arabscy szejkowie czerpali swoje bajeczne dochody. W 2004-2006 niewielkie państewko przestawiło się na turystykę. Okazało się strzałem w dziesiątkę. Niestety nie zachowano zbyt wielu oryginalnych zabudowań z wioski rybackiej i osady poławiaczy pereł, które istniały tu jeszcze 60 lat temu. Została jedynie zrekonstruowana historyczna dzielnica starego Dubaju zwana Al Fahidi District, chociaż powstała bardziej po to, by turyści mogli dokładnie zobaczyć jak bardzo miasto zmieniło się w ciągu kilkudziesięciu lat. 

Czytaj również: Empire State Building

  Urzędujący od 2006 roku emir Dubaju (dodatkowo jeszcze szejk arabski, premier i wiceprezydent Zjednoczonych Emiratów Arabskich) Muhammad ibn Raszid Al Maktum realizuje konsekwentnie swój plan, by uczynić ze stolicy jeden z największych ośrodków finansowych świata i lidera gospodarczego regionu. To z jego inicjatywy powstał najwyższy na świecie wieżowiec, Burdż Chalifa, zwany też Burdż Dubaj. 

  Wieżowiec został zbudowany przez przedsiębiorstwa Samsung Constructions, BESIX i Arabtec. Rozpoczęta 21 września 2004 roku trwała do 17 stycznia 2009 roku, i pochłonęła ponad 1,5 miliarda dolarów. Budynek ma 163 piętra użytkowe. Na 143 piętrze znajduje się taras widokowy dla turystów, a na 158 meczet. W wieżowcu mieści się również najwyżej położony basen na świecie. 

 Innym miejscem o którym warto dowiedzieć się troszkę więcej jest hotel Burj Al Arab. To pierwszy na świecie 7 gwiazdkowy hotel, oferujący turystom dosłownie wszystkoco im się zamarzy w tym egzotycznym miejscu, łącznie z wynajęciem prywatnego szofera z limuzyną czy helikopterem. W hotelu jest ponad 200 luksusowych apartamentów, w których również niczego nam nie zabraknie. Jest tu laptop, telewizor, sześcioosobowa obsługa (tylu pracowników przypada na jeden apartament), a pewnie największąatrakcją jest pokryty 24karatowym złotem iPod. Prawie jak w raju, prawda? Aby się cieszyć takimi wygodami i luksusem wystarczy wybulić, w przeliczeniu na złotówki, do 60 000złotych za noc. 

Czytaj również: Most Brookliński

W mieście poza tym dokłada się wszelkich starań, aby wykorzystać każdy metr przestrzeni publicznej w jak najbardziej użyteczny sposób dla mieszkańców i turystów. Powstało w ten sposób kilka pięknych parków. Jest również rezerwat przyrody w Ras Al Khor, gdzie można podziwiać migrujące z Azji do Afryki ptaki. Przez cały rok rezydują tam też różowe flamingi, stanowiące główną atrakcję rezerwatu. 

 Dubaj należy do tych miast, gdzie na każdym kroku będzie nas coś zadziwiać. Prócz kilkusetmetrowych budowali nie można nie podziwiać sztucznych wysp, z których największe to zespół Wysp Palmowych. To nic innego jak trzy wyspy, usypywane od 2001 roku u wybrzeży miasta. Na zespół składają się trzy wyspy: Palma Jumeirah, Palma Jebel Ali oraz Palma Deira. Są tu luksusowe kompleksy handlowo-usługowe, hotele, ekskluzywne prywatne domki, które przyciągają do siebie najbogatszych ludzi świata.