Ciekawe jak długo będą czyste te ściany. Wandali od
graffiti nie brakuje.
A takie usuwanie nie jest tanie. Wiem coś na ten temat, bo
ostatnio sama z tym walczyłam. Pozdrawiam pana K.
Skośkiewicz, (piaskowanie, czyszczenie powierzchni w
Warszawie), który pomógł moim ścianom wrócić do
normalności.
zgadzam się Katarzyno. Wandalom mógłbym ręce poucinać.
też się z nimi męczyłęm, ale w końcu musiałem
zatrudnić firmę bo powoli elewacji mi się niszczyła od
moich "domowych sposobów". Także moge polecić Alufasbud
jeśli ktoś jeszcze na śląsku ma z graficiarzami problem