Smugi na ścianie po pomalowaniu

dekoral zacieków nie wierze taka firma :P

tez sie dziwie czemu tak jest moze zle bylo malowane ?

pomaluj jeszcze raz tylko tym razem farbą z wyższej półki, że się tak wyrażę. Jak nie pokryje to nie wiem co jest grane. Po zastosowaniu tylu warstwach i unigruncie? Dziwne.

moze coś z pomieszczeniem jest nie tak wilgoć czy cos ..

szczezrze? nie wiem. jednak ja tej firmie juz nie wierze i odradzam jej uzycie :) pomalowane mam od nowa z tym ze jakas inna farba, wiem ze nazwa firmy jest na F... sprawdze pozniej co to za marka i dam znac. roznica? jak miedzy niebem a ziemia !

powiedzialbym ze farba byla za gesto nakladana,lub za malo,lecz mialem taka sytuacje i wiem ze jest jeszcze jedno ,stara farba ,musiala lezec dlugo na sklepie itp

no wlasnie duży problem z tym jest hmmm, ze na sklepie stoją...jednym z wyjsc z tej sytuacji jest kupowanie farb z mieszalnika, wtedy na miejscu widać, jak ta farba wygląda w pudełku i wewnątrz jego

z mieszalnika ??

no coz nie ma sie co dziwic niedociagnieciom przy farbach takich jak dekoral, bo nie jest to najwyzsza jakosc.
Kasiunia, zgaduje, że ta firma na F to flugger, jedyna specjalistyczna firma jaka na szybko przychodzi mi do głowy. Gdyby systemowo robić wszystko ich produktami myślę, że moznaby spac spokojnie.

Stawiałbym raczej na nierównomiernie zagruntowane ściany. Wtedy wychodzi taki efekt jak opisano i jakość Dekorala nie ma tu nic do rzeczy. To niezła farba w swojej klasie, wielokrotnie nią malowałem i złego słowa nie powiem. Co do Fluggera to uważam, że jest trochę przereklamowany. Po 2 warstwach potrafi jeszcze przebijać i ma swoje wymogi przy malowaniu odnośnie szybkości pracy i wilgotności pomieszczenia.