Jeszcze kilkanaście lat temu dzieci po szkole biegły na
podwórko, a ich największym zmartwieniem było to, czy
zdążą na ulubioną bajkę w telewizji. Dziś wielu
rodziców ma wrażenie, że telefon stał się
przedłużeniem dłoni dziecka. Smartfon to kontakt ze
światem, rozrywka, a czasem także najprostszy sposób, by
na chwilę uciszyć marudzenie. Problem zaczyna się wtedy,
gdy ekran zaczyna zastępować rozmowę, książkę i
zabawę z rówieśnikami.
Nie chodzi o to, by całkowicie wyrzucić telefon z życia
dziecka – to nierealne i niepotrzebne. Smartfon może być
świetnym narzędziem do nauki, kontaktu z bliskimi czy
rozwijania pasji. Klucz tkwi w równowadze, a tę można
odzyskać, stawiając jasne granice i pokazując dziecku,
że świat offline potrafi być równie ciekawy.
Reklama w XXI wiekuLiczba postów: 292Grupa: Trudne tema...
W świecie, w którym pierwsze wrażenie ma ogromne znaczenie, liczy się każdy szczegół. Dotyczy to nie tylko wizerunku osobistego czy marki, ale też tego, jak pre...
prawnik może odmówić przyjęcia sprawy?Liczba postów: 55Grupa: Trudne tema...
Jeżeli szukacie sprawdzonej pomocy prawnej, to zdecydowanie polecam Wam sprawdzić stronę, gdzie znajdziecie ofertę kancelarii radców prawnych i adwokatów BBK -....
Biuro rachunkowe lub księgowa WrocławLiczba postów: 61Grupa: Trudne tema...
Dzięki https://e-biuro.eu/ mogę prowadzić firmę z dowolnego miejsca w Polsce, a klienci widzą adres w Warszawie. To daje mi dużą swobodę działania.
0
