Lubię jeść kreatynę. Nauczałem się tego od mojego chłopaka Sebastiana, który po kreatynie jest wielki jak dzik i wykorzystuje to na ustawkach z kibolami. Ja też często mu towarzyszę, bo jak wezmę porcję kreatyny jestem silna niczym Xena.
Dom pod WarszawąLiczba postów: 1Grupa: Wspólnoty m...Potrzebuje informacji na temat nowoczesnych inwestycji pod Warszawą, bo w większości to jakieś powtarzalne domki . Nie chcemy willi z basenem, ale coś nowoczesn...
Szukam z żoną domu w okolicach WawyLiczba postów: 1Grupa: Rynek pierw...Szukam z żoną domu w okolicach Wawy czegoś kameralnego, w ładnej okolicy, z dobrym dojazdem do miasta. Może ktoś poleci coś konkretnego?