Witam, mam ogólnie ciężką sytuację. Pojechałem na
wycenę dokończenia elewacji gdzie klientka sama kleiła
styropian i zaciągnęła siatkę po oględzinach i
sprawdzeniu ścian na tyle ile poziomica pozwolił zrobiłem
i ogólnie za ciekawie nie wyglądało ale stwierdziliśmy
że jest do przejścia. Zrobiłem wycenę wszystko
pasowało, podpisaliśmy umowę i zaczęliśmy działać. W
umowie było:
gruntowanie catego domu jednorodzinnego
potozenie kleju
obróbka okien/drzwi
wklejenie listew przyokiennych
montaz parapetów na pietrze
prace dodatkowe m.in. wklejenie siatki z wtókna
szklanego
wklejenie naroiników
wyrównanie nierównosci, zatopienie siatki w nowej
warstwie kleju
położenie tynku silikonowego kolor biały i
opaska kolor antracyt
wykonanie cokoły tynkiem mozaikowym kolor
antracyt
uporzadkowanie miejsca pracy do stanu zastanego
przy przekazaniu lokalu przez Zamawiajacego w dniu
rozpoczecia prac.
inne prace niezbedne do wykonania elewacji
zewnetrznej.
Na ścianach miały być 3 czarne paski po 2cm to
złapaliśmy poziom od jej wstawionych narożników i
obrabialiśmy glify w oknach żeby było wszędzie po równo
czyli po położeniu struktury rama była by widoczna w
okolicach 3 cm. Po czym po paru dniach przyjeżdża i
twierdzi że jej się to niepodoba bo rama musi być
widoczna na 5 cm to wklejony styropian co kleiliśmy był do
oderwania i narożniki do poprawienia. I teraz zaczyna się
problem taki że:
1 w umowie jest wkleić narożniki a wyszło na to że chce
mieć ramy w oknach widoczne na 5 cm czyli trzeba było
zrywać jeszcze jej narożniki i wszystko od nowa zamiast
wkleić narożniki musieliśmy najpierw poprawić później
wstawić od nowa oczywiście ściany nie mają ani
płaszczyzną ani pionów.
2 w umowie jest wyrównać nierówności a nie wyprostować
dla mnie to jest duża różnica na łacie 2 m ściana z
pionu ucieka od 1,5cm w górę to to jest nawet niemożliwe
technicznie do wykonania ściany już są poza jakimi
kolwiek normami a w umowie jest płatność po odbiorze
kierownika. Człowiek głupi nie przemyślał tego bo nie
miałem jak sprawdzić całego domu bez rusztowania. Jedna
ściana poszła jakoś to wygląda. Po przejściu na
następną zaczęły się schody to samo narożniki do
wyrwania i wstawienia od nowa piony odchodziły od
styropianu po 1-2cm czyli automatycznie między jednym a
drugim oknem robiła się luka na 3-6 cm. Ile się dalo to
WYRÓWNALIŚMY to i oczywiście klientka przyjeżdża i z
pytaniem dlaczego na narożniku jest łuk jak żeby
wyciągnąć ten narożnik znowu trzeba dokładać 3-4 cm
kleju. Klientka stwierdziła że mogliśmy wkleić 2cm
styropianu co by jeszcze gorzej wyglądało i ściana
jeszcze bardziej by falowała ale dobra coś tam robimy
dalej i zaczyna mi śmierdzieć ta sprawa. Koniec końców
zrobiliśmy pół drugiej ściany w tynku druga połowa w
kleju i podkładzie. Zdążyliśmy jeszcze przejść na
drugi szczyć żeby przeszpachlowac i tam jeszcze gorzej
zero pionów, płaszczyzn i dodatkowo dołki na parę cm.
Czas leciał nam już terminu zaczynało brakować i
zacząłem się bać że pieniędzy nie dostanę bo ta
elewacja odbioru nie przejdzie. Więc zrobiłem protokół i
aneks do umowy.
Treść protokołu:
Roboty zostały wstrzymane w dniu 17.09.2025 r. z uwagi na
stwierdzone wady podłoża. Na budowę Wykonawca
przystąpił po wcześniejszym, samodzielnym przyklejeniu
styropianu, zaciągnięciu siatką i wklejeniu narożników
przez Inwestora. Prace te zostały wykonane w sposób
niezgodny z zasadami sztuki budowlanej – widoczne są
liczne wady, w tym brak pionów, krzywe płaszczyzny,
narożniki osadzone łukiem oraz elementy nachodzące na
ramy okienne. Wady te mają wpływ na efekt końcowy
wykonywanych robót.
Wykonawca podejmował próby sprawdzenia jakości i
wytrzymałości wcześniejszych prac, jednak Inwestor nie
wyraził zgody na odkucie fragmentu siatki i kleju na innych
ścianach. Na częściowo sprawdzonym fragmencie klej
ulegał kruszeniu. Inwestor nie udzielił również
jednoznacznej informacji, kiedy dokładnie zakończył
wykonywanie własnych prac, co uniemożliwiło ocenę, jak
długo ściany pozostawały zaciągnięte klejem i
siatką.
Treść aneksu
1. Strony zgodnie oświadczają, że przed rozpoczęciem
oraz w trakcie prac przez Wykonawcę, Zamawiający
samodzielnie przykleił warstwę styropianu, wykonał
zbrojenie z siatką i klejem, przy czym:
• narożniki budynku nie zostały wykonane w pionie,
• ściany nie trzymają linii ani płaszczyzny,
• istniejące odchylenia przekraczają normy dopuszczalne
dla systemów ociepleń ETICS.
2. Wady te zostały również potwierdzone w trakcie
prowadzonych robót.
3. Zamawiający ma świadomość, że powyższe wady nie
mogą zostać całkowicie usunięte w ramach robót
objętych umową, a Wykonawca nie ponosi odpowiedzialności
za efekt końcowy wynikający z wcześniej wykonanych
robót.
⸻
§ 2. Zakres odpowiedzialności Wykonawcy
1. Wykonawca zobowiązuje się do wykonania jedynie
wyrównania powierzchni ścian klejem w zakresie
umożliwiającym położenie warstwy tynku
cienkowarstwowego.
2. Wyrównywanie i prostowanie powierzchni ścian powyżej 3
mm jest niezgodne z technologią systemów ETICS i nie
wchodzi w zakres niniejszej umowy.
3. Wykonawca nie odpowiada za:
• geometrię budynku (pionowość narożników,
liniowość ścian, zachowanie płaszczyzn),
• widoczne po wykonaniu tynku odchylenia wynikające z
prac wykonanych wcześniej przez Zamawiającego,
• odbiór robót przez kierownika budowy, jeżeli
stwierdzi on odchylenia poza normą, których nie dało się
usunąć zgodnie z zakresem umowy.
⸻
§ 3. Oświadczenia Zamawiającego
1. Zamawiający potwierdza, że został poinformowany o
istniejących wadach i konsekwencjach estetycznych.2.
Zamawiający akceptuje, że mimo dołożenia należytej
staranności przez Wykonawcę, efekt końcowy może nie
spełniać standardów równych, prostych i zgodnych z
normami powierzchni elewacyjnych.
wysłane z prośbą o podpisanie.
Na co dostałem taką odpowiedź
1. Umowa zawarta w dniu 6 lipca 2025 przewidywała
realizację całości prac elewacyjnych w terminie od dnia 5
sierpnia 2025 r. do dnia 10 września 2025 r. Termin ten
został przez Pana przyjęty i uzgodniony jako
wystarczający do prawidłowej realizacji zlecenia.
2. Pomimo upływu umownego terminu prace nie zostały
wykonane. Wykazałam się jednak dobrą wolą i pismem z
dnia 19 września 2025, wyznaczyłam Panu dodatkowy termin
do dnia 30 września 2025 r. na dokończenie prac.
3. Zamiast podjęcia działań, przesłał Pan projekt
aneksu, który w sposób jednostronny i całkowicie
zmieniający treść umowy przenosi odpowiedzialność za
realizację robót na zamawiającego. Oświadczam, że nie
wyrażam zgody na podpisanie aneksu, a jego treść nie
wywołuje żadnych skutków prawnych.
4. Przed zawarciem umowy znał Pan stan budynku i nie
zgłaszał żadnych zastrzeżeń. Podjął się Pan
wykonania pełnego zakresu robót wymienionych w umowie i
rozpoczął ich realizację, tym samym przyjmując
odpowiedzialność za ich prawidłowe wykonanie.
5. Obecnie, pomimo ustnych deklaracji, nie stawia się Pan
na budowie, zaprzestał Pan wykonywania prac, nie odbiera
Pan telefonów ani nie wskazał żadnego uzasadnienia dla
swojego zaniechania. Jest to równoznaczne z rażącym
naruszeniem postanowień umowy.
6. Informuję, że jeżeli prace nie zostaną zakończone do
dnia 30 września 2025 r., skorzystam z prawa do
odstąpienia od umowy z Pana winy. Zastrzegam sobie
również możliwość dochodzenia kary umownej
przewidzianej w umowie oraz powierzenia dokończenia prac
innemu wykonawcy na Pana koszt i ryzyko, zgodnie z art. 636
§1 k.c.
Już nie wspomnie o tym jak pytałem kiedy skończyli robić
tą elewację żeby jakoś się do tego przygotować
odpowiedź brzmiała 2 ściny dawno 2 ściany niedawno.
Przy próbie sprawdzenia podłoża na kolejnej ścianie
wycięliśmy siatkę bo jak mocniej się przycisnęło
ręką to było słychać jak klej strzela i jak zobaczyła
wyrwany kawałek siatki 15x15 to wielki hałas o to.
Później w jednym miejscu nacisnąłem palcem i klej
zaczął się kruszyć i to samo hałas że robimy prace
,,odkrywkowe”
I pytanie brzmi jak to ugryźć żeby z tej umowy
zrezygnować dołączę parę zdjęć jak to wyglądało a
jak wygląda[url]
offline ![]() NowyUser praktykant
![]() |
|
| |
Reklamy Google | |
offline ![]() NowyUser praktykant
![]() |
|
| |
Reklamy Google |