Przedsiębiorcy w trudnej sytuacji finansowej mają 30 dni na zgłoszenie wniosku o upadłości, aby uniknąć odpowiedzialności karnej

Przedsiębiorcy w trudnej sytuacji finansowej mają 30 dni na zgłoszenie wniosku o upadłości, aby uniknąć odpowiedzialności karnej

W przypadku niewypłacalności każdy przedsiębiorca jest zobowiązany do złożenia, w terminie trzydziestu dni od jej powstania, wniosku o ogłoszenie upadłości. Za niedochowanie go grozi odpowiedzialność cywilna i karna oraz zakaz prowadzenia działalności gospodarczej. Sąd może oddalić ww. wniosek, jeśli majątek przedsiębiorcy nie wystarcza na pokrycie kosztów postępowania. I z powodu ubóstwa nie są wyciągane żadne konsekwencje. Natomiast za zatajenie lub wyprowadzenie majątku w takiej sytuacji można być pozbawionym wolności nawet na trzy lata.

 

Każdy przedsiębiorca powinien stale i dokładnie przyglądać się sytuacji finansowej swojej firmy. A jeżeli zajdzie taka potrzeba, nie może zwlekać z decyzją o rozpoczęciu procesu upadłościowego. Szybsze jej podjęcie pozwoli nie tylko uniknąć odpowiedzialności za niezłożenie wniosku w terminie, ale także zminimalizować negatywne konsekwencje narastania zaległości.

 

Czym w ogóle jest niewypłacalność? I kiedy mamy z nią do czynienia? Najprościej rzecz ujmując, to sytuacja, kiedy dany podmiot nie wykonuje swoich zobowiązań pieniężnych. Jeśli opóźnienia w płatnościach przekraczają trzy miesiące, to przepisy prawa poniekąd z góry przewidują, że taki przedsiębiorca jest niewypłacalny. Wówczas ma on nie więcej niż 30 dni na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości.

 

Niestety, trzeba liczyć się z tym, że postępowanie jest dość kosztowne, albowiem sama opłata za złożenie wniosku to 1 tys. zł. Dodatkowo przedsiębiorca musi wpłacić zaliczkę na poczet wydatków kosztów postępowania, która w 2024 roku wynosi 7462,25 zł.

 

Przedsiębiorcy w trudnej sytuacji finansowej mają 30 dni na zgłoszenie wniosku o upadłości, aby uniknąć odpowiedzialności karnej

 

Czytaj również: Rotator hydrauliczny – gdzie i do czego jest wykorzystywany?

 

Obowiązek złożenia wniosku ciąży na każdym przedsiębiorcy. Za niewywiązanie się z niego grozi odpowiedzialność cywilna, uregulowana w art. 21 ust. 3 p.u. lub art. 299 k.s.h. Przewidziana jest też odpowiedzialność karna, wskazana w art. 586 k.s.h. Ponadto przedsiębiorca może dostać zakaz prowadzenia działalności gospodarczej, określony w art. 373 ust.1 pkt 1 p.u. Jeśli złoży wniosek w terminie, uchyla się od ww. sankcji.

 

Jeżeli tymczasowy nadzorca sądowy stwierdzi, że majątek przedsiębiorcy pozwala na pokrycie kosztów sądowych, a także przynajmniej części zobowiązań wobec wierzycieli, wówczas sąd ogłosi upadłość, rozpoczynając postępowanie, które po zakończeniu pozwoli na wykreślenie spółki z KRS-u. W sytuacji gdy sąd oddali wniosek o ogłoszenie upadłości, z uwagi na ubóstwo przyszłej masy upadłości, to takiemu dłużnikowi lub zarządowi go reprezentującemu nie będzie można przypisać powyższej odpowiedzialności.

 

W przypadku zatajenia lub wyprowadzenia majątku grozi odpowiedzialność karna w postaci trzech lat pozbawienia wolności. Natomiast w postępowaniu upadłościowym syndyk będzie zobowiązany do unieważnienia takich czynności prawnych, wskutek których przyszła masa upadłości została uszczuplona.

 

W ramach postępowania z reguły dochodzi do sprzedaży majątków przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność oraz wspólników spółek cywilnych i odpowiadających za zobowiązania spółek osobowych. Majątki członków ich rodzin nie są zagrożone, o ile nie ma np. wspólnoty majątkowej małżonków.

 

Czytaj również: Które firmy mogą skorzystać z ulgi podatkowej na działalność badawczo-rozwojową

 

Oczywiście, nie można zapominać o korzyściach upadłości, które przyjmują różną formę, w zależności od formy prawnej przedsiębiorcy. Jeżeli mamy do czynienia z upadłością spółki, to finalnie dochodzi do jej wykreślenia z KRS-u, co niejednokrotnie pozwala wspólnikom pozbyć się niedochodowego interesu, zanim wierzyciele będą mogli sięgnąć do ich majątków. Natomiast w przypadku spółki z o.o. złożenie wniosku pozwala na uwolnienie się członków zarządu od odpowiedzialności za zobowiązania spółki. Z kolei w przypadku jednoosobowych przedsiębiorców postępowanie upadłościowe ma pozwolić na ich oddłużenie, albowiem po zrealizowanym planie spłaty wierzyciele nie mogą wszczynać wobec nich egzekucji, które obejmowałaby wierzytelności powstałe przed dniem ogłoszenia upadłości.

 

Rozważając zatem przyszłość prowadzonego przedsiębiorstwa, warto podjąć się oceny, czy faktycznie ma ono szansę na przetrwanie, w szczególności, gdy od jakiegoś czasu przestało być dochodowe. Racjonalna ocena możliwości zarobkowych może pozwolić na uniknięcie dalszego zadłużenia się, zaś szybkie podjęcie decyzji o rozpoczęciu procedury upadłościowej będzie stanowiło nowy początek.

Źródło: UCE GROUP / budnet.pl
Autor: Łukasz Goszczyński, radca prawny i doradca restrukturyzacyjny z Kancelarii Prawa Gospodarczego GKPG

Czytaj też…

Czytaj na forum

  • nadzór budowlany Liczba postów: 59 Grupa: Zanim wybud... Nadzór budowlany, a także kontrole okresowe, może prowadzić rzeczoznawca budowlany Kraków. Warto więc zapoznać się bliżej z usługami, które on oferuje.
  • Ustawa z dnia 15 grudnia 2000 roku Liczba postów: 194 Grupa: Prawo
  • Tkaniny dobre na wszystko Liczba postów: 18 Grupa: Zanim wybud... Czy możecie polecić sklep z takim asortymentem jak guziki sklep online? Ważna jest dla mnie bogata oferta guzików. Chodzi mi o różne wielkości i różne barwy. Ni...
  • badania geotechniczne Liczba postów: 23 Grupa: Zanim wybud... Odwierty do projektu robi się w miejscach gdzie będzie stał dom, garaż i droga dojazdowa, chyba że zastanawiasz się jaki rodzaj fundamentów zanim przejdziesz do...
  • Mieszkanie w bloku Liczba postów: 128 Grupa: Rynek pierw... Mieszkanie z rynku wtórnego też może być dobrym pomysłem, a na pewno dużo taniej niż od dewelopera.

Kalkulator zwrotu podatku VAT za materiały budowlane

Społeczność budnet.pl ma już 19162 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 166

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >