Osiedle Księżnej Dąbrówki zazieleniało

Pogodne, sobotnie popołudnie i moc atrakcji zaplanowana na ten dzień sprawiły, że frekwencja dopisała. Deweloper do wspólnego sadzenia drzewek zaprosił mieszkańców osiedla Księżnej Dąbrówki. Dzieci z rodzicami zasadziły 30 drzewek, które następnie zostały nazwane imionami wybranymi przez mieszkańców. W ten sposób na osiedlu Księżnej Dąbrówki mamy drzewka o imionach Balbina, Nadia, Jadwiga i Patryk.

Czytaj również: Podsumowanie konferencji „Forum Rynku Nieruchomości 2011”

Celem akcji wspólnego sadzenia drzew było stworzenie okazji do zintegrowania się mieszkańców osiedla, jak również promowanie ekologii, szczególnie wśród najmłodszych.

- "To też miły akcent na zakończenie kolejnego etapu budowy inwestycji przy ul. Zamkowej –dodaje Agnieszka Węgrowska, kierownik ds. marketingu i PR Nickel Development. - Nowe drzewka sprawią, że osiedle stanie się miejscem sprzyjającym wypoczynkowi. Niezwykle cenne jest dla nas także budowanie lokalnych wspólnot, w których dobrze się żyje. Budując osiedle Księżnej Dąbrówki zależało nam także, by było tu dużo zieleni. Stąd wspólne sadzenie drzew" – uśmiecha się Agnieszka Węgrowska.

Akcja sadzenia drzewek spotkała się z dużym zainteresowaniem mieszkańców, którzy chętnie wzięli udział w przygotowanych przez organizatorów atrakcjach – rodzinnych konkursach i zabawach. Piękny jesienny dzień sprzyjał także zabawom na świeżym powietrzu. Mali artyści mogli spróbować swoich sił w malowaniu jesiennych drzew, wziąć udział w konkursach z animatorami, podczas gdy rodzice mieli okazję zamienić kilka słów ze swoimi sąsiadami.

- "Więcej mogłoby być takich akcji, bo sąsiedzi się tu nie znają" – mówi pani Ewelina, mieszkanka osiedla Księżnej Dąbrówki. - "Na co dzień jesteśmy zabiegani, a tak mamy okazję się poznać. Drzewa przydadzą się na naszym osiedlu na pewno. Teraz brakuje tylko ławeczek."

Jak się okazało, sadzenie drzewek nie jest wcale takie proste. Trzeba było wykopać odpowiedniej głębokości dziurę, delikatnie wsadzić sadzonkę nie podwijając korzeni, zakopać ziemią i dobrze przydeptać. W sadzeniu drzewek pomagało dwóch ogrodników, dzięki czemu praca była o wiele łatwiejsza, a dzieci mogły dowiedzieć się przydatnych rzeczy o roślinach. Nowe drzewka to graby, akacje i katalpy. Wiosną, gdy podrosną i się zazielenią, będą obok rosnących już krzewów i drzew piękną ozdobą osiedla.

Czytaj również: Relacja z konferencji prasowej na temat perspektywy rozwoju regionu łódzkiego

- "Posadziłam drzewo, bo uważam, że to ważna idea. Drzewo będzie rosło, a wraz z nim nasze osiedle stanie się bardziej przyjaznym i zielonym miejscem. Nasze dzieci wspaniale spędziły czas. Miały też okazję nauczyć się, jak pielęgnować to, co wokół nas" - podsumowała akcję inna mieszkanka osiedla, pani Aneta.