Zakład produkcyjny dachówek Brass w Płońsku obchodzi 10-lecie.

Co prawda pierwsza dachówka zeszła z taśmy produkcyjnej pod koniec 1999 roku, ale we wrześniu na dużym rodzinnym pikniku hucznie obchodzono 10. nowoczesnego zakładu w Płońsku. W trakcie festynu obecny był cały zarząd Moniera wraz z Prezesem Zarządu Frankiem Schnieberem. Jedną z głównych atrakcji był godzinny koncert znanego z reklamy telewizyjnej zespołu „BRAAS Band”, który od sierpnia gra w wybranych miejscowościach w całej Polsce przebój letnio-jesiennych dachówek „Braas. Robimy dachówkę!”.

_{Foto: Monier Sp. z o.o.}

 

Historia zakładu

Fabryka produkowała na samym początku tylko dachówki Frankfurter, teraz wytwarza dachówki betonowe Bałtycką i Romańską w technologii Cisar oraz model Podwójne S w technologii Lumino. Ponieważ Braas to kompletne systemy dachowe, z taśmy produkcyjnej schodzą nie tylko dachówki podstawowe, ale także krawędziowe, gąsiory, wentylacyjne, łączniki gąsiorów czy dachówki pod stopień kominiarski. W ciągu roku fabryka produkuje ilość dachówki, którą można pokryć od 3000 do 5000 domów jednorodzinnych lub 250 boisk piłkarskich! Warto podkreślić, że jest to pierwsza i jedyna fabryka, która w Polsce produkuje wielokrotnie nagradzane dachówki w trójwarstwowej technologii Cisar (m.in. Złoty Medal MTP w 2006). Jedną z jej zalet jest możliwość produkowania różnego typu i modeli dachówek. Sama linia produkcyjna jest niezwykle nowoczesna, gdyż jest całkowicie zautomatyzowana i skomputeryzowana. Poza tym jest sterowana komputerowo, więc jest bezpieczna dla pracowników, co zostało potwierdzone dwoma nagrodami w konkursie organizowanym przez Państwową Inspekcję Pracy. W 2001 laureatem nagrody została fabryka w Płońsku, a w 2008 cała spółka Monier.    

_{Foto: Monier Sp. z o.o.}

 

To oni robią dachówkę!

Fabryka nie istniałaby bez ludzi, którzy w niej pracują. W trakcie świętowania 10. fabryki zostało nagrodzonych, aż 18 pracowników, którzy są związani z zakładem od samego jego początku. Braas nie tylko dba o ludzi zatrudnionych organizując szkolenia szczególnie z zakresu BHP czy pomaga im zdobywać kolejne uprawnienia. Stara się wspierać także ich dzieci w zdobywaniu wiedzy poprzez program staży i praktyk. Zakład aktualnie zatrudnia 40 osób. Wrześniowy piknik był dobrą okazją nie tylko do wspominania początków zakładu, a także świetnym momentem do snucia planów.