Małe zainteresowanie dopłatami do kredytów

– Na spłatę rat klientów banków wydaliśmy około 191 tys. zł – mówi Danuta Bruzik, dyrektor departamentu usług agencyjnych w Banku Gospodarstwa Krajowego, który obsługuje ten rządowy program.

Zgodnie z prognozami Ministerstwa Pracy z pomocy miało korzystać w sumie ponad 46 tys. osób, a rząd chciał przeznaczyć na nią ok. 440 mln zł. Osoby, które straciły pracę, mogą się starać o pomoc do końca przyszłego roku. Jeśli klientów banków, którzy będą korzystać z dopłat państwa, będzie przybywać w takim tempie, jak przez ostatnie dwa miesiące (program ruszył 5 sierpnia tego roku – red.), to ich liczba nie przekroczy 3 tys.

– Liczba osób, które skorzystały z programu, jest bardzo mała – uważa Michał Wydra ze Związku Banków Polskich. – To sygnał, że nie grożą nam większe zawirowania.

czytaj więcej...