
Raiffeisen i Santander też zawyżają cenę kredytu
O wysokości oprocentowania decyduje zarząd. Nie tylko klienci BRE nie odczuli obniżki stóp w Szwajcarii. Instytucji, które udzielały pożyczek na arbitralnych zasadach, jest więcej
Czytaj dalej
Multibank i mBank nie są jedynymi, w których oprocentowanie kredytów hipotecznych zależy do decyzji zarządu, a nie od zmian rynkowych stóp procentowych. Takich kredytów udzielały także Raiffeisen Bank oraz Santander Consumer Bank.
Zwrócił się do nas czytelnik, który zaciągnął taki kredyt we frankach szwajcarskich w Raiffeisen Banku na początku 2006 roku, a od tego czasu oprocentowanie jego pożyczki wzrosło z 3,5 proc. do 5,85 obecnie. Tymczasem w momencie zawierania przez niego kredytu stopa 3-miesięcznej stawki LIBOR wynosiła 1,16 proc., a dziś 0,52 proc. - Bank zapewnia sobie marże dwukrotnie wyższą niż w momencie podpisania umowy – żali się klient. Dodaje że zaproponowano mu przejście na nowy system, ale przy marży 3,15 proc.
Bank tłumaczy się trudną sytuacją na rynkach finansowych. – Wbrew pozorom aktualny poziom stóp na rynku międzybankowym nie oddaje rzeczywistego kosztu ponoszonego przez banki. Nie bez powodu obecnie udzielane kredyty, zwłaszcza w walutach obcych zawierają dużo wyższe marże, uwzględniające zdecydowanie wyższe ryzyko, wyższe koszty płynności i finansowania – argumentuje Marcin Jedliński z Raiffeisen Banku. Nie ujawnia, jaka liczba klientów ma kredyty hipoteczne z oprocentowaniem ustalanym decyzją zarządu.
Na specjalne stronie internetowej, założonej przez tych klientów mBanku, dla których oprocentowanie ustala zarząd, o podobnej sytuacji informują także posiadacze kredytów Santander Consumer Banku. Ich oprocentowanie pożyczek we frankach sięga obecnie ponad 5,5 proc. W takiej sytuacji jest co dziesiąty posiadacz kredytu w tym banku, ale przynajmniej mają oni szansę na obniżkę płaconych odsetek. – Najbliższa decyzja o zmianie oprocentowania zostanie podjęta w lutym, co klienci powinni odczuć już w marcu – zapowiada Paweł Florkiewicz z Santander Consumer Banku.
Problem wysokiego oprocentowania kredytów hipotecznych, które nie zostało obniżone mimo spadku stóp, nagłośnili klienci mBanku. Kredyt hipoteczny we franku w tzw. starym portfelu ma w tym banku 9 tys. osób. Do tego trzeba dodać 17 tys. klientów Multibanku, również należącego do BRE. Zaproponowano im przejścia na nowy system ustalania oprocentowania, ale oferowane marże przekraczają poziom 3 proc. Szef pionu detalicznego BRE Banku Jarosław Mastalerz poinformował, że 14 lutego odbędzie się specjalne spotkanie z klientami mBanku.
Komentarze
Tagi
Czytaj też…
Czytaj na forum
- Dlaczego warto wybrać internet światłowodowy? Liczba postów: 13 Grupa: Aktualności Wiadomo że światłowód najlepszy. Inna opcja nie ma takich parametrów. Do tego cenowo najlepiej wypada w kablówkach i to w pakietach z TV, jak to jest w Elposie....
- sprzęt magazynowy Liczba postów: 8 Grupa: Trudne tema... Bordon44 takie rzeczy, dodatki do wózków ale i całe wózki skompletujesz sobie w Lemarpol. Do tego ich serwis wszystko dobierze tak, być mógł od razu pracować.
- kuchenny wystrój Liczba postów: 7 Grupa: Trudne tema... Dobry blat to podstawa. A do tego fajnie z nim spasować dobrą płytę. Co myślicie o czarnym blacie i czarnej minimalistycznej płycie? Nawet może być przecież gaz...
- Porady biznesowe Liczba postów: 353 Grupa: Trudne tema... Coraz więcej firm inwestuje w reklamę zewnętrzną, bo daje ona widoczność, której nie da się zignorować. Jeśli chcesz zrozumieć, jak zaplanować skuteczną kampani...
- Międzynarodowy Dzień Bez Elektrośmieci: oddaj zuży... Liczba postów: 26 Grupa: Aktualności