Jak wysoka inflacja wpłynęła na nawyki remontowo-budowlane Polaków – RAPORT 2023

Jak wysoka inflacja wpłynęła na nawyki remontowo-budowlane Polaków – RAPORT 2023

Zespół analityczny Ramirent przeprowadził badanie nawyków remontowych w czasach inflacji, na podstawie którego opracowany został raport. Celem badania było zweryfikowanie, jak inflacja wpłynęła na plany remontowo-budowlane. Dodatkowym aspektem badania było sprawdzenie, z jakim wyprzedzeniem planowane są remonty, jakie pomieszczenia remontowane są najczęściej oraz jak wiele osób z powodu szalejącej inflacji szuka oszczędności poprzez np. rezygnację z ekip remontowo-budowlanych na rzecz samodzielnego remontu lub wykończenia. Czytaj dalej

 

Najważniejsze wnioski z przeprowadzonych badań:

  • 42,5% badanych zdecydowało się na odłożenie lub zawieszenie prac remontowo-budowlanych z powodu inflacji.

 

  • Najwięcej mieszkańców pomorskiego, wielkopolskiego oraz podlaskiego podjęło decyzję o odłożeniu w czasie lub zawieszeniu planów związanych z remontem.

 

  • Na skutek inflacji 34,2%, osób przeprowadziło mniejszy remont niż początkowo zakładało. 32,4% badanych postanowiło remontować samodzielnie, a 17,4% z nich odłożyło prace remontowe na później.

 

  • W ciągu ostatnich 3 lat najwięcej osób (34%) wydało na remont w przedziale od 15 000 do 19 999 zł. Stosunkowo najdroższe remonty w tym przedziale deklarowali mieszkańcy Podlasia – zadeklarowało tak aż 82,6% ankietowanych z tego województwa.

 

  • Najczęstszy problem, na który ankietowani natrafiali podczas remontów, to niedostępność materiałów budowlanych (38%). Niewiele mniej – 36,3% wskazało na znaczny wzrost cen materiałów budowlanych.

 

  • Ponad połowa ankietowanych zadeklarowała problemy z dostępnością ekip remontowo-budowlanych.

 

  • Najczęściej remontowanym pomieszczeniem w Polsce jest salon/jadalnia (37,1%). Najrzadziej remontujemy sypialnię (4,1%).

 

  • 82,8% ankietowanych korzysta przy remontach z pomocy fachowców.

 

  • Najwięcej, czyli 33,1% respondentów przeprowadza remont z częstotliwością raz na 4-5 lat. 24,8% – raz na 6-10 lat, a 22,1% – raz na 1-3 lata.

 

  • Polacy najczęściej finansują remonty ze środków uzyskanych z kredytów bankowych – robi tak 37,6% ankietowanych.

 

  • Najwięcej ankietowanych (39,3%) planuje remont z 12-miesięcznym wyprzedzeniem.

 

Jak wysoka inflacja wpłynęła na nawyki remontowo-budowlane Polaków – RAPORT 2023

 

W których województwach najwięcej osób zdecydowało się na odłożenie remontu z powodu inflacji?

 

Czytaj również: Przedsiębiorcy mocno odpuścili. SSE i PSI ze spadkiem faktycznie ponoszonych kosztów rdr. o ponad 90 proc.


Zgodnie z danymi GUS inflacja w 2022 roku wyniosła średnio 14,8%. Ostatnie miesiące przyniosły pewną “stabilizację”, ale odczyty nie napawają optymizmem – w grudniu 2022 wskaźnik wzrostu cen osiągnął poziom 16,6%. Dla porównania w analogicznym okresie 2021 roku średnia wartość inflacji wyniosła 5,1%.

 

Remonty są więc coraz droższe. Nie zmienia to faktu, że nawet mimo wysokich kosztów ich przeprowadzenie jest niekiedy po prostu konieczne. Wpływ inflacji jest jednak wyraźnie widoczny – zarówno w wydatkach, jak i planach dotyczących prac remontowo-budowlanych.

 

Aż 42,5% badanych zadeklarowało, że z powodu inflacji musiało zrezygnować z prac remontowo-budowlanych lub odłożyć je w czasie. 57,5% nie zmieniło swoich planów.

 

W badaniu uwzględniono miejsce zamieszkania ankietowanych. Pozwoliło to opracować ranking województw, których mieszkańcy najczęściej decydowali się na rezygnację z remontu (czasową lub całkowitą).

 

Najwięcej osób, bo aż 62,3%, podjęło taką decyzję w województwie pomorskim. Równie duży odsetek badanych odłożyło lub zaniechało remontu w województwach: wielkopolskim (59,2%), podlaskim (52,2%), i świętokrzyskim (50,8%).

 

Prawie połowa (49,4%) ankietowanych z Małopolski i łódzkiego (46,6%) również podjęła taką decyzję. Kolejne miejsca przypadły w lokalizacji województwa: warmińsko-mazurskiego (46%), lubuskiego (45%), lubelskiego (40%), opolskiego (38,5%), kujawsko pomorskiego (37,3%), dolnośląskiego (36,3%) i mazowieckiego (35,1%).

 

Zestawienie zamykają województwa zachodniopomorskie (33,1%), śląskie (31,3%) i podkarpackie (28,8%). To tam najmniej osób spośród wszystkich ankietowanych zdecydowało się odłożyć lub zrezygnować z prac remontowo-budowlanych.

 

Warto zwrócić uwagę, że niezależnie od województwa, na skutek inflacji minimum ¼ osób zrezygnowała z remontów. Najmniejszy odsetek takich ankietowanych wynosi 28,8% na Podkarpaciu. W aż czterech województwach (pomorskim, wielkopolskim, podlaskim i świętokrzyskim) swoje plany musiała zmienić ponad połowa mieszkańców. Jak wykazało badanie skala tego zjawiska jest bardzo duża w skali całego kraju.

 

Jak inflacja wpływa na plany remontowe Polaków?

 

Czytaj również: Nie najlepszy początek roku dla budownictwa mieszkaniowego


Inflację można przewidzieć – gdy pracuje się w dziedzinie ekonomii i jest się dobrym w swoim fachu. Dla większości przeciętnych Kowalskich nagły wzrost cen był zaskoczeniem i zmusił do zmiany planów – również tych dotyczących remontów. Badanie wykazało, jak dokładnie inflacja wpłynęła na plany remontowe Polaków.

 

Okazuje się, że większość ankietowanych, a dokładnie 34,2%, zdecydowało się na mniejszy remont. 32,4% badanych postanowiło remontować samodzielnie, a 17,4% odłożyło prace remontowe na później. 14,5% badanych z powodu inflacji kupiło tańsze materiały budowlane. Tylko 1,5% osób całkowicie zrezygnowało z remontu.

 

Przeanalizowano również, w których województwach ankietowani najczęściej decydowali się na realizację mniejszego remontu. W tej kwestii przodują mieszkańcy województwa warmińsko-mazurskiego – aż 50% z nich postanowiło przeprowadzić prace remontowe na mniejszą skalę na skutek inflacji. Tuż za nimi uplasowały się osoby z województwa zachodniopomorskiego (48,9%), opolskiego (48,1%), lubuskiego (41,7%) i świętokrzyskiego (41,3%).

 

Dalsze miejsca w rankingu nie oznaczają wcale drastycznie niższych wartości. Decyzję o mniejszym remoncie podjęło 40% mieszkańców województwa lubelskiego, 37,3% – podkarpackiego, 34,8% – podlaskiego, 34,7% – wielkopolskiego, 34% – pomorskiego, 32% – kujawsko-pomorskiego, 31% – łódzkiego i 26% – mazowieckiego.

 

Zestawienie zamykają województwo śląskie (25%), małopolskie (23,5%) i dolnośląskie, w którym najmniej osób zdecydowało się na mniejszy remont – 21,6%. Łatwo więc zauważyć, że w każdym z województw na skutek inflacji minimum ⅕ mieszkańców przeprowadziła prace remontowo budowlane na mniejszą skalę, niż wynikałoby to z pierwotnych planów.

 

Z jakimi problemami Polacy najczęściej spotykali się podczas prac remontowo-budowlanych w ciągu ostatnich 3 lat?


To, że w trakcie remontu pojawiają się różnego rodzaju trudności lub nieprzewidziane wydatki, nie jest niczym nadzwyczajnym. Inflacja sprawiła jednak, że Polacy muszą mierzyć się z tego typu wyzwaniami na większą niż do tej pory skalę.

 

Najczęstszy problem, z którym ankietowani spotkali się podczas remontów w okresie ostatnich 3 lat, to problemy z dostępnością materiałów budowlanych – taką opcję zadeklarowało 38% z nich. Jako drugi powód najczęstszych i nieprzewidzianych problemów podczas remontów ankietowani wskazywali na wzrost cen materiałów budowlanych (36,3%).  14% osób zadeklarowało zmniejszoną zdolność kredytową, prawie 11,8% jako główny problem wskazało brak fachowców.

 

W badaniu wykazano także, w jakich regionach mieszkańcy najczęściej stykali się z niedostępnością materiałów budowlanych. Okazuje się, że doświadczyła tego ponad połowa, bo aż 52,2% ankietowanych z województwa podlaskiego. Zetknęło się z tym także 49,2% mieszkańców województwa świętokrzyskiego, 46,2% – opolskiego, 45,3% – pomorskiego, 45,1% – dolnośląskiego i 45% – lubuskiego.

 

Nieco mniejszy, ale wciąż znaczący odsetek osób, spotkał się z problemem niedostępności materiałów w województwach warmińsko-mazurskim (42%), zachodniopomorskim (40%), śląskim (39,1%), podkarpackim (37,3%), wielkopolskim (34,7%), lubelskim (34,6%) i łódzkim (32,7%).

 

Najmniej ankietowanych z województwa kujawsko-pomorskiego spotkało się z problemem niedostępności materiałów budowlanych – 18,6%. W województwie mazowieckim tego zjawiska doświadczyło – 27,2%, a w małopolskim – 29,6%.

 

Ile średnio Polacy wydawali na remonty w ostatnich 3 latach?


Remonty w ostatnich latach znacząco podrożały. Przyczyniła się do tego inflacja i problem z dostępnością surowców. Ile zatem wynoszą rzeczywiste wydatki Polaków na remonty w ciągu ostatnich 3 lat?

 

Łącznie 86,7% ankietowanych deklaruje wydatki remontowe na poziomie minimum 10 tysięcy złotych. Okazuje się, że najwięcej osób (34%) przeznacza na tego typu prace od 15 000 do 19 999 zł. 27% respondentów wydaje 10 000 - 14 999 zł, a 25,7% – powyżej 20 000 zł.

 

Zdecydowanie najmniej osób wybrało najniższą z możliwych odpowiedzi. W ciągu ostatnich 3 lat poniżej 5000 zł wydało na remonty zaledwie 3,8% badanych. Z kolei 9,4% ankietowanych zadeklarowało wydatki na poziomie 5 000-9 999 zł. Można więc przypuszczać, że co dziesiąta osoba w Polsce zrezygnowała z dużego i kosztownego remontu, idąc w kierunku delikatnego odświeżenia wyglądu pomieszczeń, najprawdopodobniej ze względu na rosnące ceny materiałów i ekip budowlanych.

 

Analitycy zweryfikowali także, w których województwach najwięcej osób przeznaczyło na prace remontowo-budowlane powyżej 15 tysięcy złotych w ciągu ostatnich 3 lat.

 

Wyniki są jednoznaczne – najwięcej na remonty wydano w ostatnim okresie w województwie podlaskim.

 

Powyżej 15 000 zł przeznaczyło na nie w ciągu ostatnich 3 lat aż 82,6% osób z Podlasia. Warto zwrócić uwagę, że wyżej wykazano, iż mieszkańcy tego regionu są jednymi z tych, którzy najczęściej przekładali swoje plany remontowe bądź całkowicie z nich zrezygnowali. To właśnie na Podlasiu mieszkańcy najczęściej mierzą się także z niedostępnością materiałów budowlanych. Wysokie wydatki nie muszą być wcale powiązane z domniemaną zasobnością portfeli mieszkańców województwa podlaskiego – a realiami branży remontowej w tym regionie.

 

Na wysokich lokatach znalazło się także województwo świętokrzyskie (73%), lubelskie (68%), pomorskie (67,9%), wielkopolskie (67,3%), opolskie (61,5%) i podkarpackie (61%). 60% mieszkańców województwa zachodniopomorskiego wydało na remont powyżej 15 tysięcy złotych w ciągu trzech ostatnich lat, 56,9% – łódzkiego, 56% – warmińsko-mazurskiego, 54,9% – dolnośląskiego, 53,4% – kujawsko-pomorskiego, 53,3% – lubuskiego, 53,1% – małopolskiego, 51,9% – mazowieckiego.

 

Zestawienie zamyka województwo śląskie. 48,4% mieszkańców tego regionu deklaruje, że wydało na remont powyżej 15 tysięcy złotych w ciągu ostatnich 3 lat. To jedyne województwo, z którego mniej niż połowa osób przeznaczyła na prace remontowe poniżej wspomnianych 15 tysięcy.

 

Jakie pomieszczenia Polacy remontują najczęściej?


Najczęściej remontowanym pomieszczeniem okazał się salon/jadalnia, czyli miejsce, w którym spędzamy najwięcej czasu i w teorii oddajemy się relaksowi. Taką opcję wskazało 37,1% ankietowanych.

 

Na drugiej lokacie uplasowała się kuchnia z wynikiem 25,2%, a podium zamyka pokój dziecka (18,5%). Kolejne miejsca należą do łazienki/WC (9,3%), pomieszczeń zewnętrznych (5,9%) i sypialni (4,1%).

 

Czy Polacy remontują owe pomieszczenia samodzielnie czy korzystają przy tym z pomocy fachowców?

 

Analitycy Ramirent postanowili zapytać ankietowanych również o to, czy są w stanie przeprowadzić remont samodzielnie, czy potrzebują do tego wsparcia fachowców. Okazuje się, że 82,8% ankietowanych korzysta przy remontach z pomocy profesjonalistów. Tylko 17,2% przeprowadza prace remontowo-budowlane samodzielnie.

 

Jak często w Polsce przeprowadza się remonty?


Najwięcej ankietowanych, bo 33,1% przeprowadza remonty ze średnią częstotliwością raz na 4-5 lat. 24,8% – raz na 6-10 lat, a 22,1% – raz na 1-3 lata.

 

Najmniej osób remontuje raz w roku (5,4%). Co ciekawe, ankietowani częściej wybierali odpowiedź “kilka razy w roku” – zadeklarowało tak 8,6% z nich. Może to wynikać z przeprowadzania w przeciągu roku małych remontów oraz zabiegów naprawczych w swoim domu. 6% badanych przeprowadza remonty z najmniejszą częstotliwością, czyli rzadziej niż co 10 lat.

 

Badacze przyjrzeli się miejscom zamieszkania osób, które zadeklarowały, że przeprowadzają remonty stosunkowo często – czyli kilka razy w roku, raz w roku oraz raz na 1-3 lata.

 

Okazuje się, że najczęściej remontują mieszkańcy województwa mazowieckiego. Aż 51,9% z nich zajmuje się renowacją ze wspomnianą częstotliwością. Na kolejnych pozycjach znalazły się osoby z województwa śląskiego (51,6%), małopolskiego (49,4%) i warmińsko-mazurskiego (46%).

 

Minimum raz na 1-3 lata prace remontowo-budowlane przeprowadza 38,7% mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego, 36,5% – opolskiego, 36,3% – dolnośląskiego, 34,5% – łódzkiego, 32,2% – podkarpackiego, 30% – lubuskiego, 29,3% – lubelskiego, 28,9% – zachodniopomorskiego, 28,6% – wielkopolskiego, 25,4% – świętokrzyskiego i 23,9% – podlaskiego.

 

Najrzadziej remontują mieszkańcy województwa pomorskiego (18,9%). To jedyny region, gdzie wskaźnik ten wyniósł poniżej 20%.

Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że badanie wykazało także, że aż 62,3% pomorzan, czyli najwięcej z całego kraju, podjęło decyzję o odłożeniu remontu w czasie bądź jego całkowitym zaniechaniu.


Skąd Polacy biorą pieniądze na remonty?


Trudno znaleźć dziedzinę gospodarki, na którą inflacja nie wpływa w znaczący sposób. Branża budowlana została jednak przez nią dotknięta w szczególności. Z analizy cen materiałów budowlanych Grupy PSB wynika, że ceny materiałów budowlanych od stycznia do grudnia 2022 roku wzrosły średnio o 25% w porównaniu z analogicznym okresem w roku 2021. Najwięcej, bo o 42%, wzrosły ceny izolacji termicznych. Najmniej podrożały płyty OSB i drewno – o 10%.

 

Jak Polacy finansują remonty w obliczu takich cen? Na pierwszym miejscu wcale nie znalazły się własne pieniądze. Najwięcej ankietowanych (37,6%) płaci za remont środkami pochodzącymi z kredytu bankowego.

 

Oszczędności zajęły dopiero drugą lokatę. Z nich przy finansowaniu remontu korzysta 28,6% ankietowanych. 26,9% płaci za remont środkami pochodzącymi z pożyczek od rodziny i najbliższych osób. Z kolei 6,9% finansuje je dzięki różnego rodzaju premiom i jednorazowym zastrzykom gotówki.

 

Można więc zauważyć, że aż 64,5% osób opłaca remont za pomocą pożyczonych pieniędzy – czy to od banku, czy od osób prywatnych.

 

Nie ulega wątpliwościom, że stosunkowo wysoki koszt remontów sprawia, że warto planować je z odpowiednim wyprzedzeniem. Jak długo przygotowują się zatem do nich Polacy?

 

Najwięcej ankietowanych planuje remont z 12-miesięcznym wyprzedzeniem – robi tak aż 39,3% osób. Drugą najliczniejszą grupę tworzą badani, którzy przygotowują się do prac remontowo-budowlanych 6 miesięcy przed ich rozpoczęciem (37,8%).

 

7,9% respondentów na przygotowania potrzebuje 3 miesiące, 7,5% – miesiąc lub krócej, a najmniej (7,4%) – więcej niż 12 miesięcy.

 

W których województwach najwięcej brakuje fachowców w czasach wysokiej inflacji?


Jednym z głównych problemów, którego Polacy doświadczają podczas remontów, jest niedostępność fachowców. Spotkała się z tym ponad połowa badanych. Tego typu problemów nie doświadczyło jedynie 49,1% respondentów.

 

Analitycy sprawdzili, w jakich województwach to zjawisko występuje najczęściej. Ranking otwiera Wielkopolska, gdzie problemu z dostępnością ekip budowlanych doświadczyło aż 67,3% badanych. Często stykali się z tym także mieszkańcy województwa podlaskiego (65,2%), świętokrzyskiego (60,3%) i lubuskiego (60%).

Problem ten deklaruje także 56,6% mieszkańców województwa pomorskiego, 54% – warmińsko-mazurskiego, 52,9% – dolnośląskiego, 51,9% – opolskiego, 49,3% – małopolskiego, 48,2% – łódzkiego, 46,8% – kujawsko-pomorskiego, 46,6% – zachodniopomorskiego, 45,8% – podkarpackiego.

 

Niedostępności ekip budowlanych najrzadziej doświadczali mieszkańcy województwa lubelskiego (45,3%), mazowieckiego (39%) i śląskiego (37,5%).

 

Warto jednak zauważyć, że nawet najniższa wartość to wciąż liczba, która wskazuje, że z niedostępnością ekip budowlanych zetknęła się ponad ⅓ danego województwa. Skala tego zjawiska jest więc bardzo duża.


Podsumowanie

Powyższy raport nie pozostawia wątpliwości do do tego, że inflacja ma mocny wpływ na to, w jaki sposób wykonujemy remonty. Nie jest żadnym zaskoczeniem, że wpływ ten jest negatywny.

 

Niekorzystna sytuacja gospodarcza odbija się przede wszystkim na tym, jak Polacy realizują swoje plany remontowe, ile środków na nie przeznaczają oraz ile są w stanie zrobić za określoną wcześniej kwotę. Oto najbardziej interesujące wnioski w tym zakresie:

 

  • Większość ankietowanych przyznała, że na skutek gwałtownego wzrostu cen zmieniła swoje plany remontowe – decydując się na mniejszy remont, kupując tańsze materiały budowlane lub odkładając go w czasie.
  • Ze względu na inflację minimum ⅕ mieszkańców Polski przeprowadziła prace remontowo budowlane na mniejszą skalę.
  • Na skutek inflacji minimum ¼ osób zrezygnowała z remontu (tymczasowo lub na stałe). W czterech województwach (pomorskim, wielkopolskim, podlaskim i świętokrzyskim) plany zmieniła ponad połowa mieszkańców.
  • Łącznie 86,7% ankietowanych zadeklarowało wydatki remontowe na poziomie minimum 10 tysięcy złotych. W ciągu ostatnich 3 lat najwięcej osób (34%) wydało na remont od 15 000 do 19 999 zł.
  • 38% ankietowanych doświadczyło niedostępności materiałów budowlanych. Niewiele mniej osób (36,3%) spotkało się ze znacznym wzrostem ich cen.
  • Oprócz wzrostu cen materiałów, istotnym problemem okazują się także kwestie z niedostępnością ekip budowlanych, na które wskazuje ponad połowa ankietowanych.
  • Inflacja sprawia, że topnieją oszczędności Polaków. Być może właśnie z tego wynika fakt, że łącznie 64,5% osób finansuje remont za pomocą pożyczonych pieniędzy i większość z nich planuje go z dużym wyprzedzeniem – minimum 12 miesięcy.

 

Analitycy Ramirent zaobserwowali również szereg prawidłowości związanych z wpływem inflacji na remonty w konkretnych regionach Polski. Oto, co warto zapamiętać:

 

  • Województwem, które szczególnie odczuło skutki inflacji, wydaje się być Podlaskie. Najwięcej mieszkańców z tego regionu (82,6%) wydało więcej niż 15 tysięcy na remont w ostatnich trzech latach. To oni również najczęściej stykali się z problemem niedostępności materiałów budowlanych. Mieszkańcy podlaskiego są także w czołówce rankingu województw, w których najczęściej rezygnowano bądź przekładano remonty.
  • Warto zwrócić uwagę także na region Pomorza. Aż 62,3% mieszkańców województwa pomorskiego, czyli najwięcej z całego kraju, podjęło decyzję o odłożeniu remontu w czasie bądź jego całkowitym zaniechaniu. To oni również najrzadziej przeprowadzają remonty.
  • Jedynym województwem, w którym mniej niż połowa mieszkańców przeznaczyła na remont w ciągu ostatnich 3 lat powyżej 15 000 zł, jest śląskie.

 

Metodologia

Badanie ankietowe Ramirent zostało przeprowadzone metodą CAWI (computer assisted web interview), pośród osób mieszkających w całej Polsce. W ankiecie wzięło udział 1009 respondentów. Badania odbyły się w terminie 07.10.2022 r. - 02.01.2023 r. W ramach ankiety respondenci udzielili odpowiedzi na następujące pytania:

  • Czy z powodu inflacji i rosnących cen musiałeś przełożyć swoje plany związane z remontem lub budową?
  • Jakie podjąłeś kroki z powodu inflacji związane z remontem/budową/zakupem nieruchomości?
  • Z jakimi problemami spotkałeś się przy okazji remontu/budowy w ostatnim czasie?
  • Ile wydałeś na remont w ostatnich 3 latach (lub ostatni remont)?
  • Skąd pochodziły pieniądze na remont?
  • Jak często przeprowadzasz remonty?
  • Większość remontów/prac budowlanych wykonujesz sam czy z pomocą fachowców?
  • Czy podczas prac remontowo-budowlanych wypożyczasz sprzęt/narzędzia lub urządzenia budowlane?
  • Z jakim wyprzedzeniem planujesz remont?
  • Czy w ostatnich 3 latach miałeś problemy z dostępnością ekip budowlanych/remontowych?
  • Jaką część domu/mieszkania najczęściej remontujesz/odświeżasz?

 

2023-03-14
Źródło: Ramirent / budnet.pl

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19105 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 124

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >