Wzrost cen nieruchomości w Łodzi

Eksperci zwracają uwagę, że może to świadczyć o zwiększonym zainteresowaniu wyższym standardem. Na uwagę zasługuje również korzystne oprocentowanie kredytów hipotecznych, które dla wariantu z wysokim wkładem własnym (25%) wynosi tylko 3,88%.

Ceny ofertowe na niskim poziomie

Od kwietnia bieżącego roku przeciętna cena ofertowa w Łodzi utrzymuje się na poziomie nieznacznie przekraczającym 3 600 zł za metr kwadratowy. – Aktualnie w stolicy centralnej Polski można nabyć mieszkanie średnio już za 3 615 zł za mkw. To jeden z najniższych wyników wśród analizowanych miast. Dla porównania, w najdroższym z nich, w Sopocie kwota ta wynosi aż 8 600 zł – porównuje Marta Kosińska, ekspert Szybko.pl. W Łodzi można znaleźć także mieszkania za mniej niż 100 tys. zł. – W październiku takie nieruchomości stanowiły 5% wszystkich ofert. Najtańsze z nich miało powierzchnię 25 mkw. i kosztowało zaledwie 74 tys. zł – dodaje.

Cena transakcyjna wyższa niż w ofercie

Rzadko się zdarza, by średnie ceny ofertowe były wyższe niż przeciętnie kwoty transakcyjne. Tymczasem taka sytuacja obecnie ma miejsce w Łodzi. – Wśród ofert wystawionych do sprzedaży na portalu Szybko.pl średnia cena za mkw. wynosi 3 615 zł, podczas gdy klienci Metrohouse i Expandera dokonują zakupów za kwoty o 66 zł wyższe – zauważa Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse. – Może to świadczyć o tym, że poza standardowymi mieszkaniami w kamienicach i w blokach z płyty, zwiększa się zainteresowanie lokalami o wyższym standardzie – dodaje. Warto przy tym podkreślić, że chociaż nieznacznie wzrosła liczba transakcji dotyczących budynków oddanych do użytku w ostatnich latach, prym wiodą nadal mieszkania z wielkiej płyty na Bałutach i Widzewie.

Czytaj również: Stabilna sytuacja na rynku nieruchomości w Gdańsku

Oprocentowanie kredytów jeszcze niższe

Dla osób zainteresowanych zakupem mieszkania w Łodzi niewątpliwie dobrą informacją jest fakt, że oprocentowanie kredytów hipotecznych spadło po raz kolejny. W wariancie z wysokim wkładem własnym (25%) wynosi bowiem już tylko 3,88% i po raz pierwszy w historii jest niższe niż 4%. W przypadku kredytów z najniższym wkładem (5%), wynosi ono natomiast średnio 4,34%. – Tak niski poziom oprocentowania sprawia, że kupując w Łodzi mieszkanie o powierzchni 60 mkw., przy minimalnym wkładzie własnym rata wyniesie zaledwie 1 150 zł – oblicza Jarosław Sadowski, ekspert Expander Advisors.

Spadek oprocentowania pozytywnie wpływa nie tylko na wysokość rat, lecz także na dostępność kredytów. Dzięki tej zmianie rośnie bowiem zdolność kredytowa. – Warto jednak dodać, że już niedługo dla części osób kredyty mogą stać się trudnodostępne, ponieważ od stycznia dwukrotnie wzrasta kwota wymaganego wkładu własnego. Obecnie, aby w Łodzi zakupić mieszkanie o powierzchni 60 mkw. za przeciętną cenę transakcyjną, wystarczy 11 073 zł oszczędności. Od przyszłego roku trzeba będzie posiadać już 22 146 zł – konkluduje ekspert.