
Fiskus pobiera haracz od nieodpłatnej służebności
Ile może wynosić podatek od ustanowienia nieodpłatnej służebności osobistej w postaci prawa przejazdu przez nieruchomość?
Jeśli działka jest atrakcyjna i została sprzedana za wysoką cenę, były właściciel zapłaci astronomiczną kwotę za korzystanie z prawa, którego ekonomiczna wartość jest znikoma.
Wyobraźmy sobie, że ktoś sprzedaje połać atrakcyjnie zlokalizowanego gruntu (liczącą np. kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt hektarów) pod zabudowę przemysłową. Sprzedawany areał ma bardzo wysoką wartość, sięgającą kilkudziesięciu czy nawet kilkuset milionów złotych. Sprzedawca uzgadnia z nabywcą, że ten zapewni mu prawo przejazdu przez sprzedaną nieruchomość, przy czym droga będzie zajmować obszar kilkuset metrów kwadratowych, co stanowi drobny ułamek całej nieruchomości.
Takie prawo przejazdu (a często tylko przechodu) ma na celu zapewnienie byłemu właścicielowi fizycznej możliwości korzystania z pozostałej części posiadanego przez niego gruntu i najczęściej regulowane jest w formie ustanawianej na jego rzecz służebności osobistej, wpisywanej do księgi wieczystej. Z natury rzeczy taka służebność nie trwa dłużej niż czas życia uprawnionego.
Jest niezbywalna (o czym stanowi art. 300 kodeksu cywilnego), zatem jej ekonomiczna wartość jest znikoma. Okazuje się jednak, że dla fiskusa może to być prawdziwa żyła złota. A wszystko odbywa się w majestacie prawa.
czytaj więcej...
Wyobraźmy sobie, że ktoś sprzedaje połać atrakcyjnie zlokalizowanego gruntu (liczącą np. kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt hektarów) pod zabudowę przemysłową. Sprzedawany areał ma bardzo wysoką wartość, sięgającą kilkudziesięciu czy nawet kilkuset milionów złotych. Sprzedawca uzgadnia z nabywcą, że ten zapewni mu prawo przejazdu przez sprzedaną nieruchomość, przy czym droga będzie zajmować obszar kilkuset metrów kwadratowych, co stanowi drobny ułamek całej nieruchomości.
Takie prawo przejazdu (a często tylko przechodu) ma na celu zapewnienie byłemu właścicielowi fizycznej możliwości korzystania z pozostałej części posiadanego przez niego gruntu i najczęściej regulowane jest w formie ustanawianej na jego rzecz służebności osobistej, wpisywanej do księgi wieczystej. Z natury rzeczy taka służebność nie trwa dłużej niż czas życia uprawnionego.
Jest niezbywalna (o czym stanowi art. 300 kodeksu cywilnego), zatem jej ekonomiczna wartość jest znikoma. Okazuje się jednak, że dla fiskusa może to być prawdziwa żyła złota. A wszystko odbywa się w majestacie prawa.
czytaj więcej...
Źródło: Rzeczpospolita
Komentarze
Tagi
Czytaj też…
Czytaj na forum
- Księgowość w firmie - samemu, czy przez biuro rach... Liczba postów: 425 Grupa: Trudne tema... Zmieniałem formę działalności na spółkę i potrzebowałem nowego adresu do KRS. Wirtualne biuro z https://e-biuro.eu/ sprawdziło się świetnie – formalności załatw...
- Księgowość we wspólnotach mieszkaniowych w Warszaw... Liczba postów: 8 Grupa: Konferencje...
- Biuro rachunkowe lub księgowa Wrocław Liczba postów: 51 Grupa: Trudne tema... Dzięki https://e-biuro.eu/ mogę prowadzić firmę z dowolnego miejsca w Polsce, a klienci widzą adres w Warszawie. To daje mi dużą swobodę działania.
- Księgowość online Liczba postów: 169 Grupa: Trudne tema... Pierwszy wrażenie jest najważniejsze. Moja firma z adresem w małym mieście była pomijana przez dużych klientów. Przejście na https://e-biuro.eu/ i adres w Warsz...
- Księgowość w spółdzielniach mieszkaniowych we Wroc... Liczba postów: 17 Grupa: Konferencje... Z początku wszystko może wydawać się skomplikowane – nowe interfejsy, ustawienia, obowiązki. Człowiek musi się rozeznać, spróbować, nie zniechęcać się. Już po k...