
Inwestycje.pl: GPW - Przeczekanie do otwarcia Wall Street
Dzisiejsze notowania na warszawskim parkiecie odbyły się w klimacie wyczekiwania na powrót do gry amerykańskich inwestorów. Brak danych makro także nie sprzyjał rozwojowi aktywności krajowych inwestorów. Wtorkowa sesja była trochę podobna do wczorajszej, tylko z mniejszymi wzrostami głównych indeksów cenowych.
Dzisiejsze zamknięcie parkietów azjatyckich wypadło ponownie bardzo dobrze, co okazało się kolejnym argumentem w rękach kupujących. Japoński Nikkei 225 zyskał +0,7 procent, Hang Seng zdobył aż +2,1 procent, z kolei Shanghai B-Shares wskazał na zamknięciu +1,3 procent. To zachęciło europejskie rynki do zdobycia kolejnego szczytu lokalnego, który otwiera drogę w kierunku nowego szczytu bieżącej hossy.
Kontrakty terminowe na główne amerykańskie indeksy także zyskiwały na wartości. Na dwie godziny przed otwarciem amerykańskiego parkietu zyskiwały około +1 procent. Dzisiaj nie poznamy żadnych danych z USA. Jedynym istotnym odczytem była wielkość produkcji przemysłowej Niemiec za miesiąc lipiec. Rynek oczekiwał wzrostu rzędu +1,5 procent, tymczasem okazało się, że mamy -0,9 procent. Rynek jednak zignorował nieprzychylne dane i kontynuował wcześniej zapoczątkowany trend intraday.
Aktywność krajowych inwestorów jest na poziomie lepszym od wczorajszego. Tuż przed godziną 14:00 na szerokim rynku odnotowaliśmy ponad 0,8 miliarda złotych obrotu, z czego 68 procent przypadło na indeks blue chipów. Małe i średnie spółki radziły sobie z rynkiem nieco gorzej. Pierwsza połowa sesji przyniosła umiarkowane wzrosty, z kolei druga połowa to zejście w okolice wczorajszego zamknięcia. WIG20 do tej pory po raz kolejny okazał się najsilniejszym indeksem.
Marcin Markowski
makler z upr. doradztwa inwestycyjnego
Kontrakty terminowe na główne amerykańskie indeksy także zyskiwały na wartości. Na dwie godziny przed otwarciem amerykańskiego parkietu zyskiwały około +1 procent. Dzisiaj nie poznamy żadnych danych z USA. Jedynym istotnym odczytem była wielkość produkcji przemysłowej Niemiec za miesiąc lipiec. Rynek oczekiwał wzrostu rzędu +1,5 procent, tymczasem okazało się, że mamy -0,9 procent. Rynek jednak zignorował nieprzychylne dane i kontynuował wcześniej zapoczątkowany trend intraday.
Aktywność krajowych inwestorów jest na poziomie lepszym od wczorajszego. Tuż przed godziną 14:00 na szerokim rynku odnotowaliśmy ponad 0,8 miliarda złotych obrotu, z czego 68 procent przypadło na indeks blue chipów. Małe i średnie spółki radziły sobie z rynkiem nieco gorzej. Pierwsza połowa sesji przyniosła umiarkowane wzrosty, z kolei druga połowa to zejście w okolice wczorajszego zamknięcia. WIG20 do tej pory po raz kolejny okazał się najsilniejszym indeksem.
Marcin Markowski
makler z upr. doradztwa inwestycyjnego
Źródło: budnet.pl
Komentarze
Tagi
Czytaj też…
Czytaj na forum
- Jak dbać o zdrowie? Pola elektromagnetyczne – zagr... Liczba postów: 177 Grupa: Aktualności Większość infekcji wirusowych przebiega łagodnie i wymaga leczenia objawowego oraz odpoczynku, a w grupach ryzyka warto szybciej decydować się na konsultację le...
- Jak odróżnić uczciwe kasyno od oszustwa? Liczba postów: 6 Grupa: Trudne tema... Ostatnio miałem ochotę spróbować czegoś nowego i przypadkiem trafiłem na duospin. Od razu spodobało mi się, że strona jest prosta, bez zbędnych reklam i działa....
- Księgowość w firmie - samemu, czy przez biuro rach... Liczba postów: 440 Grupa: Trudne tema... Sam od wielu lat prowadzę własną firme i wiem jak ważna jest współpraca ze specjalistami w danej branży. Jeśli prowadzisz małą firmę i szukasz biura rachunkoweg...
- Księgowość we wspólnotach mieszkaniowych w Warszaw... Liczba postów: 10 Grupa: Konferencje...
- Biuro rachunkowe lub księgowa Wrocław Liczba postów: 58 Grupa: Trudne tema... Dzięki https://e-biuro.eu/ mogę prowadzić firmę z dowolnego miejsca w Polsce, a klienci widzą adres w Warszawie. To daje mi dużą swobodę działania.