Naturalne mankamenty kostki brukowej: różnice w kolorze, wykwity i wypływki

Nieidealne z natury

Wiele osób, już na etapie zakupu kostki, zwraca uwagę na pewne rozbieżności w odcieniu poszczególnych sztuk z danej kolekcji. W rzeczywistości nie stanowią one wady, lecz zaletę i  mają bezpośredni związek z takimi czynnikami, jak specyfika surowców czy warunki wytwarzania i dojrzewania betonu. „Niejednolitość barw zdarza się nawet w obrębie jednej kolekcji, zwłaszcza jeśli wyroby pochodzą z kilku partii produkcyjnych. Może to wynikać np. z różnic w odcieniach tworzących je, naturalnych składników (np. piasków, żwirów, cementów), z właściwości wykorzystywanych maszyn, a nawet z momentu (pory roku), w którym dana partia produktów powstaje”, wyjaśnia Kamil Drewczyński, ekspert firmy Libet.

„Przede wszystkim jednak warto pamiętać, że dla naturalnych materiałów charakterystyczne jest właśnie to, że nigdy nie są dokładnie takie same. W tym właśnie tkwi ich urok. Jeśli coś jest idealnie powtarzalne, wygląda sztucznie”, dodaje specjalista. Aby jednak uniknąć niepożądanych, wielkopowierzchniowych różnic w odcieniach nawierzchni, dobrze jest stosować się do praktycznych zaleceń wykonawczych, jak tzw. zasada trzech palet. Polega ona na mieszaniu kostek z co najmniej trzech palet i pobieraniu ich w pionie (a nie warstwami). Pozwala to na równomierne rozłożenie barw na całej brukowanej powierzchni.

Czytaj również: Sposoby na estetyczne wykończenie przydomowej przestrzeni

Białe plamy – skąd się biorą i czy należy z nimi walczyć?

Zjawiskiem, które może budzić niepokój części inwestorów, jest biały nalot pojawiający się niedługo po ułożeniu bruku lub innych materiałów, gdzie środkiem wiążącym jest zaczyn cementowy. Wykwity, bo o nich mowa, to efekt naturalnej reakcji chemicznej, która pod wpływem wody i powietrza zachodzi w zawartych w cemencie związkach wapnia. „Wykwity nie mają wpływu na osłabienie parametrów technicznych produktów i nie powodują zmian w ich strukturze”, uspokaja ekspert firmy Libet. „Co więcej, plamy po pewnym czasie zaczną samoczynnie znikać, spłukiwane przez opady atmosferyczne. Jeśli ktoś nie chce czekać, może spróbować usunąć nalot przy pomocy specjalnych preparatów chemicznych, ale trzeba pamiętać, że metoda ta jest tylko doraźna i nie gwarantuje trwałego efektu ostatecznego ”,  podpowiada Kamil Drewczyński.

Wypływki bez wpływu

Podczas zakupu wyrobów betonowych część osób zwraca też uwagę na nieostre krawędzie, pojawiające się na brzegach kostek, czyli tzw. nadlewki. Występują one zwłaszcza przy produktach bezfazowych lub z mikrofazą i są wynikiem wyciskania zaczynu cementowego podczas zagęszczania betonu w formie. „Nie należy przykładać zbyt dużej wagi do tych drobnych niedoskonałości”, przekonuje ekspert Libet. „Naddatek materiału nie wpływa na parametry użytkowe poszczególnych elementów. Na ogół wykrusza się on już w trakcie układania lub w początkowej fazie zagęszczania materiału albo eksploatacji nawierzchni. Wypływki nie są traktowane jak wada produktu i nie podlegają reklamacji”, dodaje specjalista.

Czytaj również: Rodzaje i sposoby spoinowania kostki brukowej