Opcje mniej ciążą polskim firmom

Opcje mniej ciążą polskim firmom

Przedsiębiorcy mają w kwietniu do spłaty z tytułu opcji walutowych 4,5 mld zł - o połowę mniej niż w lutym. Powód? Niższy kurs euro i ugody z bankami Czytaj dalej

Na dzień 17 kwietnia negatywna wycena z tytułu zaangażowania polskich firm w opcje walutowe sięgała 4,5 mld zł - poinformowała Komisja Nadzoru Finansowego na podstawie danych uzyskanych od nadzorowanych banków. Negatywna wycena transakcji forward (czyli umów, w których bank i firma umawiają się na transakcję walutą po określonym z góry kursie i w określonym terminie) spadła z 7 do ok. 3,6 mld zł, a swapów (umów np. zmiany walut kredytu lub oprocentowania) - do 1,1 z 2 mld zł.

Marek Juraś, analityk Domu Maklerskiego BZ WBK, wskazuje, że od lutego część opcji wygasła lub została rozliczona. Sporo też zależy od różnic kursowych - kiedy wyceniano opcje w lutym, euro kosztowało 4,64 zł. Natomiast 17 kwietnia kurs euro wynosił tylko 4,28 zł. Nadzór podkreśla, że wiele sporów na linii banki - firmy zostało rozwiązanych dzięki negocjacjom i restrukturyzacji zobowiązań. Oznacza to, że część firm zdecydowała się przełknąć straty i wyszły z opcji. KNF nie ma danych o wielkości tych strat. Wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld powiedział na początku tygodnia w TVN CNBC, że straty z powodu opcji wyniosą najwyżej kilka miliardów złotych, a wyliczenia rzędu 200 mld zł się nie potwierdziły.
Komisja podkreśla, że ujemna wycena transakcji nie oznacza jeszcze, że firmy poniosły takie straty. Jej zdaniem zdecydowana większość firm korzystała z opcji prawidłowo, czyli zabezpieczała się przed umocnieniem złotego. U nich negatywną wycenę instrumentów pochodnych równoważą wyższe, po przeliczeniu na złote, przychody z eksportu. W zdecydowanie trudniejszej sytuacji znajdują się przedsiębiorcy, którzy korzystali z opcji w celach spekulacyjnych. Chodzi m.in. o firmy, które - aby uniknąć zapłaty prowizji za kupno opcji tzw. put zabezpieczającej ich przed ryzykiem kursowym - wystawiały bankom tzw. opcje call. Ryzykowały w ten sposób olbrzymie straty, gdyby złoty zaczął słabnąć. W ostatnich miesiącach część firm z powodu opcji popadło w ogromne tarapaty. Pod ciężarem opcyjnych strat upadły Krośnieńskie Huty Szkła, Odlewnie Polskie i spółka zależna Rafako - fabryka elektrofiltrów Elwo.

czytaj więcej...
Źródło: Gazeta Wyborcza

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19159 użytkowników

Użytkownicy online (2)

gości: 271

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >