Nie tylko przed i po – konserwacja kosiarek w środku sezonu to konieczność

Nie tylko przed i po – konserwacja kosiarek w środku sezonu to konieczność

Wielu użytkowników zapomina, że kosiarka czy robot koszący to nie tylko narzędzie, ale też mechanizm wymagający troski. W połowie sezonu, gdy trawa rośnie szybciej, a wilgoć sprzyja zabrudzeniom, urządzenia ogrodowe potrzebują regularnego czyszczenia i kontroli. Zaniedbania mogą prowadzić do awarii, większego zużycia paliwa i kosztownych napraw. Tymczasem wystarczy kilka minut po każdym koszeniu, by maszyna służyła przez lata.. Czytaj dalej

 

Tegoroczne lato różni się od poprzednich przede wszystkim wilgotnością. Częstsze i bardziej intensywne deszcze sprzyjają szybkiemu wzrostowi trawy, ale też sprawiają, że trawa bywa wilgotna podczas koszenia, co nie jest wskazane, ale nie zawsze spełnienie wszystkich zasad sztuki koszenia jest możliwie. Połowa lata oznacza również, że poranna rosa, po chłodniejszych nocach, będzie się utrzymywać dłużej w ciągu dnia i koszenie w idealnych warunkach staje się trudne. W konsekwencji wszystkie urządzenia koszące są narażone przede wszystkim na większe zabrudzenia pokosem, natomiast większa intensywność koszenia szybciej wpływa na ostrość noży, a w kosiarkach spalinowych filtr powietrza może być szybciej zanieczyszczony.

 

Nie tylko przed i po – konserwacja kosiarek w środku sezonu to koniecznośćRobot koszący Honda Mimo HRM 2500 Live

Nieodłącznym elementem koszenia jest fakt, że drobinki pokosu, zwłaszcza wilgotne, przywierają do spodu kosiarek i robotów koszących. Nieusuwane na bieżąco, nawarstwiają się i wówczas wpływają na prawidłowe funkcjonowanie urządzenia. W jaki sposób? Urządzenia przede wszystkim tracą na wydajności. Kosiarki spalinowe zużywają więcej paliwa i emitują więcej spalin, silniki szybciej się zużywają, a ewentualne koszty serwisowania mogą być wyższe. Czyszczenie z pokosu i sprawdzanie stanu ostrzy powinno być czynnością rutynową, ale w sezonie intensywnego koszenia warto też zwracać uwagę na inne elementy. Taka kontrola nie zajmuje dużo czasu, a może być zbawienna dla urządzenia i dla właściciela, ponieważ zadbane urządzenie będzie kosić przez wiele lat, a właściciel może uniknąć niepotrzebnego stresu i kosztów.

 

Konserwacja robota koszącego

Roboty koszące z reguły nie absorbują uwagi domowników. Ich pielęgnacja polega na czyszczeniu spodu robota z pokosu i sprawdzaniu stanu tarczy tnącej, która z czasem, w naturalny sposób, tępi się i rani trawę, co można rozpoznać po białych i postrzępionych końcówkach trawy. Zauważalnie zbyt szybkie zużycie się tarczy tnącej jest oznaką wysuszonego podłoża trawnika i wówczas warto ulepszyć system nawodnienia trawnika i ewentualnie rozważyć aerację, która poprawi strukturę gleby. Tarcza tnąca może także ulec wypaczeniom, gdy na trawniku napotyka twarde przeszkody. Tego typu uszkodzenia mogą obniżać wydajność robota.

 

Czytaj również: Gaz płynny w budownictwie – jak wybrać odpowiedniego dostawcę?

 

Wydajność koszenia robota obniża także nawarstwiający się pod spodem pokos. Ten proces jest znacznie szybszy, gdy często padają deszcze i powietrze staje się bardziej wilgotne. Rozwiązaniem, które ułatwia robotom zarządzanie koszeniem w korelacji z pogodą jest funkcja umożliwiająca dostęp do bieżących prognoz pogody, jak w robotach Honda  Miimo 1500 Live/ 2500 Live i 4000 Live z funkcją Smart Timer. Dzięki temu roboty te aktualizują dane meteorologiczne, w tym wilgotność powietrza i opady, i przesuwają w czasie rozpoczęcie cyklu koszenia, by nie kosić w deszczu. Trawa jednak, szczególnie dobrze nawadniana czy zroszona rosą, zachowuje wilgoć i drobinki mikro pokosu w naturalny sposób osadzają się pod spodem robota. W skrajnych przypadkach warstwa osadzonego pokosu może na tyle obciążać urządzenie, że wpływa to na działanie akumulatora. Dlatego zaleca się systematyczne czyszczenie spodu robota i tarczy tnącej, natomiast w tym roku warto taką kontrolę wykonywać częściej. Zazwyczaj roboty czyści się za pomocą miękkiej szczotki i szmatki, ale roboty z wysoką klasą wodoodporności, jak Honda Miimo 4000 Live (IPX5) można opłukać z pokosu wodą z węża ogrodowego.

 

 

Konserwacja kosiarek spalinowych

Kosiarka nie kosi jak kiedyś? Spala więcej paliwa? Wydziela więcej spalin? A może słychać falowanie silnika? Są to najczęściej skutki nieprawidłowego użytkowania maszyny i zaniedbań w konserwacji w trakcie sezonu.

- Przyczyn nieprawidłowego działania kosiarki warto szukać w zaschniętym pokosie na spodzie kosiarki i przy kołach, zanieczyszczonym filtrze powietrza, zużytych nożach, zanieczyszczonej świecy zapłonowej, w nieczyszczonym koszu. Każdego roku w trakcie sezonu koszenia trafiają do naszego serwisu kosiarki z problemami wynikającymi właśnie z zaniedbań, bo maszyna oblepiona grubą warstwą pokosu, z dziurawymi nożami, zatkanym filtrem powietrza naprawdę nie ma szans sprostać oczekiwaniom właściciela i zachować zakładaną przez producenta żywotność. – wyjaśnia Marcin Samsel, mechanik odpowiedzialny za serwis maszyn ogrodniczych w Aries Power Equipment - Generalnym Dystrybutorze Maszyn i Urządzeń HONDA w Polsce.

Na co należy zwracać uwagę podczas konserwacji kosiarki spalinowej?

  • Zasychający pokos

Systematyczne czyszczenie kosiarki z pokosu jest podstawową czynnością w ramach konserwacji maszyny. Drobinki pokosu przywierają do spodu kosiarki i noży, gromadzą się przy kołach i w koszu. Nieusuwany pokos zasycha i z czasem powstaje trudna do usunięcia skorupa, która obniża wydajność koszenia. Przede wszystkim wpływa na pracę silnika, który zużywa wówczas więcej paliwa. Zaschnięty pokos może też blokować koła, regulację wysokości koszenia, a nawet uniemożliwiać mulczowanie, gdy pokos blokuje dźwignię przekładni. Równie ważne jest czyszczenie kosza, ponieważ w nim musi stale zachodzić cyrkulacja powietrza, a w koszu oblepionym pokosem ta cyrkulacja jest niedostateczna i w konsekwencji część koszonej trawy nie jest zasysana do kosza.

Wszystkim tym problemom można zapobiec - wystarczy systematycznie czyścić kosiarkę z pokosu. Świeży pokos można szybko usunąć miękką mokrą szmatką, zaś zaschnięta warstwa wymaga znacznie więcej trudu i czasu. Warto również sprawdzić w instrukcji obsługi czy można kosiarkę myć za pomocą węża ogrodowego lub myjki ciśnieniowej, a stosując je należy uważać, by woda nie przedostała się  do przewodów sterujących, do filtra powietrza i otworu tłumika.

  • Stan noży

Noże to najszybciej zużywający się element kosiarki, ponieważ tępią się w sposób naturalny i tym szybciej im bardziej intensywnie kosiarka kosi trawę. Warto pamiętać, że tępe ostrza ranią trawę i ją stopniowo niszczą, a mocno zużyte ostrza nie koszą a kładą trawę.

Alarmującym stanem noży jest obły kształt, zmniejszająca się powierzchnia, wyszczerbienia. Wpływa to na ich wyważenie, natomiast zanikające łopatki nie przesuwają pokosu do kosza. Takie przypadki zużycia najczęściej mają miejsce wtedy, gdy kosiarka jest stosowana na przerzedzonym trawniku i na piaszczystym podłożu, ponieważ ostrza ulegają piaskowaniu. Każde mocno zużyte ostrza należy jak najszybciej wymienić na nowe.

 

Czytaj również: Sezon ogrodniczy w pełni - czym najlepiej wyczyścić i zakonserwować narzędzia ogrodowe?

 

 

 

Fot. Honda. Zużyte a nowe noże kosiarki spalinowej

 

Ostrzenie noży i wymianę na nowe, najlepiej oryginalnej produkcji, warto zawsze wykonywać w autoryzowanym serwisie, ponieważ noże muszą być fachowo wyważone, zaś nowe - powinny być przeznaczone do danego modelu kosiarki.

 

 

  • Filtr powietrza

Silnik kosiarki spalinowej potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania stałego dopływu czystego powietrza przechodzącego przez filtr powietrza. Zabrudzony filtr przestaje pełnić swoją rolę, a uszkodzony przepuszcza pył i osad co w konsekwencji prowadzi do zanieczyszczenia gaźnika, szybkiego zużycia cylindrów, tłoków i pierścieni silnika oraz zabrudzenia świecy zapłonowej. Zatkany, mocno zużyty filtr powietrza może też spowodować falowanie silnika, utratę mocy i wydajności oraz większe zużycie paliwa i zwiększoną emisję spalin.

 

Przede wszystkim warto sprawdzić i stosować w instrukcji obsługi swojej kosiarki rekomendowane terminy wymiany filtra powietrza. Oceniając stan filtra należy wziąć pod uwagę czas eksploatacji i warunki pracy kosiarki, ponieważ w zakurzonym środowisku i przy intensywnym koszeniu filtr szybciej ulega zabrudzeniu.

 

  • Fartuch ochronny

Fartuch ochronny to listwa znajdująca się z tyłu maszyny, na którą rzadko zwraca się uwagę, a jest to kwestia bezpieczeństwa. Fartuch chroni nogi operatora przed przeszkodami trafiającymi pod noże kosiarki, jak szyszki, kamyki, twarde łodygi roślin. Fartuch też się zużywa, dlatego warto sprawdzać czy nie jest uszkodzony i wymienić go na nowy w przypadku konieczności.

 

 

 

Co warto sprawdzać przed każdym koszeniem?

Przed każdym uruchomieniem kosiarki spalinowej należy sprawdzić:

  • noże – ostrość, ogólny stan i  działanie dźwigni sterowania ostrzy. Tępe ostrza należy naostrzyć, a  zużyte lub zdeformowane – wymienić,
  • kosz – czystość zapewniającą dobrą cyrkulację powietrza i mocowanie,
  • poziom oleju,
  • filtr powietrza – czystość i stopień zużycia. Zabrudzony należy dokładnie oczyścić, a zużyty – wymienić.

Co 50 motogodzin lub mniej więcej co 6 miesięcy powinno się wymienić olej silnikowy i sprawdzić świecę zapłonową.

 

W przypadku kos spalinowych, przed uruchomieniem należy:

  • sprawdzić stan części tnącej i osłonę,
  • oczyścić przestrzeń wokół głowicy przekładni,
  • sprawdzić stan wkładu filtra powietrza – czyszczenie wkładu i obudowy filtra powinno się standardowo wykonywać co każde 25 motogodzin,
  • sprawdzić wolne obroty, działanie dźwigni przepustnicy, przycisku STOP
Źródło: COMUNICAT4U / budnet.pl

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator zebranej deszczówki

Społeczność budnet.pl ma już 19962 użytkowników

Użytkownicy online (2)

gości: 305

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >