A miało być tak kameralnie...
Zaciszne zakątki zawsze wzbudzały większe zainteresowanie niż bloki molochy. Jednak kupując tam mieszkanie, trudno przewidzieć, czy pobliskiej zieleni nie zastąpi za kilka lat głośne osiedle
– Słowo kameralne jest równie popularne jak zaciszne, piękne, zielone, bezpieczne, ekskluzywne lub prestiżowe i podobnie jak pozostałe jest często nadużywane. Kto chciałby mieszkać w wielkim kompleksie „kameralnych” domów, położonych niedaleko głównej ulicy z szynami tramwajowymi za oknem? – zastanawia się Jerzy Sobański, szef agencji nieruchomości Akces.
Gdzie szukać zacisznych zakątków? – Głównie w Ursusie, Włochach. Tam powstawało, począwszy od lat 90., sporo budynków małych, kameralnych, pośród zabudowy niskiej jednorodzinnej. Głównie są to bloki 20 – 30-lokalowe. Ich standard jest podwyższony, a mieszkania wykończone bardzo starannie – zapewnia Małgorzata Czerwińska z Maxon Nieruchomości.
Gwarancji nie ma
Można znaleźć kameralne nowe osiedla np. na Szczęśliwicach przy ul. Lirowej, na Ochocie przy ul. Solariego czy przy ul. Cybulskiego na Mokotowie, przy ul. Niecałej w parku Saskim, na Żoliborzu przy ul. Mickiewicza i oczywiście na Saskiej Kępie (np. Willa Daglezja).
– Do kameralnych możemy również zaliczyć stare budynki w Śródmieściu przy ul. Konopnickiej, Francesco Nullo, Profesorskiej, na Powiślu, przy ul. Wilanowskiej – przy parku, Koźmińskiej lub na Mokotowie przy Madalińskiego, Rakowieckiej, Sandomierskiej lub Wiktorskiej, czy na Bielanach, np. przy ul. Cegłowskiej – wylicza Jerzy Sobański.
Jednak jego zdaniem zaciszne osiedla w przyszłości mogą stracić swój charakter.
– Żaden deweloper czy właściciel mieszkania nie jest w stanie zagwarantować, że budynek pozostanie na zawsze kameralny. Dziś wielu deweloperów nie informuje, że kilkanaście metrów od okna domu przebiegać będzie trasa szybkiego ruchu lub autostrada. Znam przypadek, kiedy deweloper gwarantował w umowach sprzedaży widok na Warszawę i Wisłę – była to inwestycja w okolicy Dworca Południowego w Warszawie. Po kilku latach wszystkie działki wokół budynku zostały zabudowane równie kameralnym budynkami, do 15 i więcej kondygnacji – opowiada Sobański. – Warszawa, wbrew pozorom, nie jest gęsto zabudowanym miastem, dlatego powstające plomby powodują, że to, co dziś jest uważane za kameralne, jutro może tym nie być – dodaje.
Droższe oferty
Ceny mieszkań w zacisznych budynkach są sporo wyższe od stawek za lokale w dużych kompleksach. Różnica sięga nierzadko 20 – 30 proc., przynajmniej jeżeli chodzi o stawki ofertowe. Ceny transakcyjne również są wyższe. W najciekawszych lokalizacjach najtańsze dziś oferty sięgają około 9 tys. zł za 1 mkw., najdroższe – 22 tys. zł.
czytaj więcej...
Gdzie szukać zacisznych zakątków? – Głównie w Ursusie, Włochach. Tam powstawało, począwszy od lat 90., sporo budynków małych, kameralnych, pośród zabudowy niskiej jednorodzinnej. Głównie są to bloki 20 – 30-lokalowe. Ich standard jest podwyższony, a mieszkania wykończone bardzo starannie – zapewnia Małgorzata Czerwińska z Maxon Nieruchomości.
Gwarancji nie ma
Można znaleźć kameralne nowe osiedla np. na Szczęśliwicach przy ul. Lirowej, na Ochocie przy ul. Solariego czy przy ul. Cybulskiego na Mokotowie, przy ul. Niecałej w parku Saskim, na Żoliborzu przy ul. Mickiewicza i oczywiście na Saskiej Kępie (np. Willa Daglezja).
– Do kameralnych możemy również zaliczyć stare budynki w Śródmieściu przy ul. Konopnickiej, Francesco Nullo, Profesorskiej, na Powiślu, przy ul. Wilanowskiej – przy parku, Koźmińskiej lub na Mokotowie przy Madalińskiego, Rakowieckiej, Sandomierskiej lub Wiktorskiej, czy na Bielanach, np. przy ul. Cegłowskiej – wylicza Jerzy Sobański.
Jednak jego zdaniem zaciszne osiedla w przyszłości mogą stracić swój charakter.
– Żaden deweloper czy właściciel mieszkania nie jest w stanie zagwarantować, że budynek pozostanie na zawsze kameralny. Dziś wielu deweloperów nie informuje, że kilkanaście metrów od okna domu przebiegać będzie trasa szybkiego ruchu lub autostrada. Znam przypadek, kiedy deweloper gwarantował w umowach sprzedaży widok na Warszawę i Wisłę – była to inwestycja w okolicy Dworca Południowego w Warszawie. Po kilku latach wszystkie działki wokół budynku zostały zabudowane równie kameralnym budynkami, do 15 i więcej kondygnacji – opowiada Sobański. – Warszawa, wbrew pozorom, nie jest gęsto zabudowanym miastem, dlatego powstające plomby powodują, że to, co dziś jest uważane za kameralne, jutro może tym nie być – dodaje.
Droższe oferty
Ceny mieszkań w zacisznych budynkach są sporo wyższe od stawek za lokale w dużych kompleksach. Różnica sięga nierzadko 20 – 30 proc., przynajmniej jeżeli chodzi o stawki ofertowe. Ceny transakcyjne również są wyższe. W najciekawszych lokalizacjach najtańsze dziś oferty sięgają około 9 tys. zł za 1 mkw., najdroższe – 22 tys. zł.
czytaj więcej...
Źródło: Rzeczpospolita
Komentarze
Tagi
Czytaj też…
Czytaj na forum
- Główne postulaty Forum Ekspertów Zrównoważonego Bu... Liczba postów: 96 Grupa: Aktualności
- Druk ścienny Picwall Liczba postów: 1 Grupa: Trudne tema... Jestem zachwycony jakością i obsługą w Picwall. Ich druki ścienne to prawdziwe dzieła sztuki, które przyciągają wzrok i są tematem wielu rozmów wśród gości odwi...
- Jak o siebie dbacie? Liczba postów: 1695 Grupa: Trudne tema... Odpowiednie dbanie o siebie to ważny element zdrowego życia, ale czasami możemy mieć trudności w radzeniu sobie z codziennymi wyzwaniami. W takich sytuacjach wa...
- Jaki stół do billardu? Liczba postów: 3 Grupa: Trudne tema... Zanim zdecydujesz się na zakup stołu bilardowego, upewnij się, że masz odpowiednio dużo miejsca w swoim domu. Stoły bilardowe są dostępne w różnych rozmiarach,....
- pozycjonowanie strony Liczba postów: 2 Grupa: Trudne tema... Znacie jakąś firmę, która zajmuje się pozycjonowanie strony? Możecie jakąś polecić?