Miasta przyjazne dla mieszkańców
Co zrobić, aby miasta i dzielnice były przyjazne dla mieszkańców – projektować ich kolejne części od podstaw. Przykłady współczesnych projektów tego typu można oglądać na całym świecie, min. w Wielkiej Brytanii, Belgii czy USA.
Właśnie w Krakowie eksperci z całego świata podzielili się doświadczeniami projektowania w zgodzie z urbanistyczną tradycją. Konferencja organizowana przez Międzynarodowe Centrum Kształcenia Politechniki Krakowskiej oraz fundację INTBAU Polska jest pierwszym tego typu wydarzeniem w Polsce.
W ciągu dwóch dni konferencji architekci i urbaniści z całego świata dyskutowali nad zastosowaniem zasad zrównoważonej urbanistyki w procesie projektowania miast i dzielnic. Co to oznacza? Zrównoważona urbanistyka wykorzystuje, sprawdzone od wieków, zasady i wzorce planowania miast. Promuje m.in. niską zabudowę i łączenie różnych funkcji, co pozwala na ograniczenie ruchu samochodowego, tworzenie przyjaznych przestrzeni publicznych i półpublicznych, które ułatwiają budowanie sąsiedzkich relacji.

Czytaj również: Stadion we Włoszech - dostosowany do standardów Unii Europejskiej
- Pierwsze nowe dzielnice i miasta, odchodzące od dwudziestowiecznego funkcjonalizmu i konsekwentnie stosujące założenia zrównoważonej urbanistyki w praktyce, powstały w Stanach Zjednoczonych. Była to odpowiedź na postępujące „rozlewanie” się miast, tworzenie enklaw pełniących oderwane funkcje – mieszkalne, handlowe, albo biurowe – mówi dr Tomasz Jeleński, przewodniczący INTBAU Polska. – Jednym z głównych założeń zrównoważonej urbanistyki jest tradycyjna wielofunkcyjność przestrzeni, która umożliwia mieszkańcom zaspokojenie codziennych potrzeb takich jak praca, zakupy, odpoczynek i rozrywka w bliskim sąsiedztwie miejsc zamieszkania.

Czytaj również: Wystawa Handmade w Mediolanie
W konferencji wzięła udział między innymi prof. Elizabeth Plater-Zyberk ze słynnej pracowni Duany Plater Zyberk (DPZ), której projekty zostały zrealizowane w Ameryce, Europie, w Azji i na Bliskim Wschodzie. W Europie najgłośniejszym przykładem tego typu realizacji jest brytyjskie Poundbury, którego pomysłodawcą jest następca tronu, książę Karol, zarazem patron sieci INTBAU. Prace nad realizacją całkowicie nowego miasta rozpoczęły się tam ponad 20 lat temu. Obecnie mieszka w nim około 6 tys. osób. Jednym z gości zaproszonych na krakowską konferencję był twórca projektu urbanistycznego Poundbury – Leon Krier.
W Polsce nurt projektowania w zgodzie z zasadami zrównoważonej urbanistyki staje się coraz popularniejszy. Pierwszym, obecnie realizowanym projektem tego typu, jest budowa dzielnicy Siewierz Jeziorna, w województwie śląskim. Projekt urbanistyczny i architektoniczny przygotował zespół pod kierownictwem Macieja Mycielskiego z pracowni Mycielski Architecture & Urbanism (MAU).
2014-05-07
Źródło: intbau / budnet.pl
Komentarze
Tagi
Czytaj też…
Czytaj na forum
- samochód nowy czy używany Liczba postów: 636 Grupa: Trudne tema... Decydując się na nowy samochód, kluczową kwestią jest zadbanie o właściwe ubezpieczenie. To ważne, żeby na drodze czuć się bezpiecznie i zgodnie z prawem. Zanim...
- Agencja Jartom pomaga w komercjalizacji nieruchomo... Liczba postów: 16 Grupa: Aktualności Miałem okazję skorzystać z usług agencji pracy za granicą Mondi i wiem, jak ważne jest, żeby wszystko było transparentne i dobrze zorganizowane. Warto postawić....
- Zegarki damskie, które łączą elegancję i funkcjona... Liczba postów: 4 Grupa: Trudne tema... Znam to uczucie! Sama długo szukałam zegarka, który wygląda elegancko, ale nie jest tylko ozdobą. W końcu dostałam od męża zegarek szwajcarski Expertyco – prost...
- Detektyw - czy warto? Liczba postów: 23 Grupa: Trudne tema... Nie wiem, czy ktoś już o tym wspominał, ale przy usługach detektywistycznych ludzie często myślą, że to tylko obserwacje, a tam jest dużo więcej — od analizy da...
- Architekt remont mieszkania Liczba postów: 63 Grupa: Trudne tema... Ja kocham naturalne drewno więc uważam, że warto ale należy poczytać o impregnacji i konserwacji i pogodzić się z tym, że drewno żyje i nie będzie wyglądało ide...

