Silny piątkowy wystrzał indeksu WIG20

Silny piątkowy wystrzał indeksu WIG20

Piątkowa sesja jest bardzo udana dla indeksu największych i najbardziej płynnych spółek GPW. Po południu wskaźnik ten zyskiwał na wartości nawet 1,82% i z racji swej ogromnej wagi mocno ciągnął też do góry cały warszawski szeroki rynek. Czytaj dalej

 

Na średnich i małych spółkach zmiana jest tylko kosmetyczna, ale nie ma się co temu dziwić, bo dziś przy dobrej atmosferze panujących na globalnych rynkach akcyjnych i wygasających czerwcowych seriach instrumentów pochodnych (na GPW oparte są one głównie właśnie na indeksie WIG20), uwaga inwestorów nie może być skupiona na niczym innym jak właśnie na walorach blue-chipów.

 

Pomimo znacznej niepewności co do wyniku zaplanowanych na niedzielę kolejnych już przedterminowych wyborów parlamentarnych w Grecji - wbrew wielu opiniom to, że w oficjalnych i nieoficjalnych sondażach Nowa Demokracja jest o włos przed Syrizą wcale jej nie zmniejsza - globalne rynki akcyjne rosną dziś wyraźnie. Związane jest to przede wszystkim z nadzieją inwestorów na możliwe lada chwila działania banków centralnych.

 

Czytaj również: Klątwa budowlanki nad Stadionem Narodowym

 

Przedstawiciele grupy G20 zapowiedzieli, że główne banki centralne na świecie gotowane są zareagować na turbulencje na rynkach finansowych związane z greckimi wyborami udostępniając im w razie potrzeby odpowiednią płynność. Warto przypomnieć, że w dniach 18-19 czerwca, czyli zaraz po greckich wyborach odbywa się w meksykańskim Los Cabos szczyt grupy G20, tak więc ze skoordynowaniem odpowiednich działań nie powinno być najmniejszych kłopotów, tym bardziej, że w tej sprawie pewnie i tak już teraz wszystko jest dopięte na ostatni guzik, a bankierzy centralni trzymają palce na spuście.      

 

Do tego dochodzi oczekiwanie rynku na środową decyzję amerykańskiego banku centralnego, który to po kończącym się wtedy swoim dwudniowym posiedzeniu może ogłosić wprowadzenie kolejnych działań stymulujących gospodarkę Stanów Zjednoczonych. Szansa na to jest tym większa, że przedstawione dziś po południu dane makro z USA były już kolejnymi rozczarowującymi.  

 

Czytaj również: Kardan N.V. wykonał wszystkie przysługujące prawa poboru


Słabe doniesienia zza oceanu

W czerwcu aktywność sektora wytwórczego na obszarze obejmowanym jurysdykcją działu Fed w Nowym Jorku była wyraźnie gorsza niż sądzono i choć pozostała powyżej kluczowej bariery 0 pkt, to tylko nieznacznie. Indeks Empire Fed spadł do 2,29 pkt z 17,09 pkt w maju i wobec prognoz na poziomie 13,00-13,80 pkt. Z kolei w maju produkcja przemysłowa poszła w dół w ujęciu m/m o 0,1%, choć spodziewano się jej zwyżki w dokładnie takiej samej skali.

 

Dodatkowo wstępne dane za czerwiec pokazały obniżenie się indeksu nastrojów konsumenckich do najniższego poziomu w tym roku. Wskaźnik konstruowany przez Uniwersytet Michigan spadł do 74,1 pkt z 79,3 pkt w maju i wobec 77,5 pkt w średniej oczekiwań rynkowych.

 

Czytaj również: Rosną rynki akcyjne


Polski deficyt C/A mniejszy niż sądzono

W kwietniu deficyt na rachunku obrotów bieżących wyniósł w Polsce 573 milionów euro i był mniejszy od tego prognozowanego przez rynek na poziomie 910-925 mln euro. Złożyły się na niego dodatnie salda transferów bieżących i usług (odpowiednio: 522 mln EUR i 500 mln EUR) oraz ujemne salda dochodów i obrotów towarowych (odpowiednio: 1176 mln EUR i 419 mln EUR).

 

Bieżąca sytuacja rynkowa

Dziś o godz. 16:55 indeks blue-chipów GPW, czyli WIG20 szedł w górę o 1,38% do 2238,21 pkt, a indeks szerokiego rynku, czyli WIG zwyżkował o 1,32% do 39803,53 pkt. W tym samym czasie paneuropejski indeks STOXX Europe 600 rósł o 1,02% do 244,30 pkt, a amerykański indeks S&P500 handlowany był na 0,58% plusie (1336,82 pkt).

 

2012-06-15
Źródło: DK Notus / budnet.pl

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19158 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 175

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >