
Stwórzmy ogród przy Salonie Warszawy
Precz z ogrodzonym parkingiem na tyłach Krakowskiego Przedmieścia! To idealne miejsce na dostępny dla wszystkich ogród - przekonują młodzi urbaniści.
Dwa kroki od salonu Warszawy, jakim jest wyremontowane Krakowskie Przedmieście, rozciąga si liczący ponad hektar teren, wyłożony tanią betonową kostką i ogrodzony płotem. To parking na tyłach budynków u zbiegu ulic Królewskiej i Krakowskiego Przedmieścia.
- To miejsce ma niesamowity potencjał. Chcemy, aby warszawiacy i przyjezdni mogli spędzać w nim czas, aby stało się cichym zapleczem gwarnego Krakowskiego Przedmieścia - mówi Witold Weszczak ze stowarzyszenia Forum Rozwoju Warszawy.
Parking zamiast oranżerii
W połowie XIX w. w tym miejscu znajdował się ogród urządzony na tyłach kamienicy zbudowanej przez wybitnego architekta Henryka Marconiego dla Józefa Grodzickiego. Ogród ciągnął się aż do miejsca, gdzie dziś znajduje się hotel Victoria. W miarę upływu czasu ogród był okrajany przez kolejne oficyny. Ale jeszcze w drugiej połowie lat czterdziestych XX w. w tym miejscu istniała oranżeria. Wraz z resztkami ogrodu zniknęła w 1950 r., gdy na rogu Krakowskiego Przedmieścia i Królewskiej wyrósł biurowiec Ministerstwa Obrony Narodowej. Jego projektant Bogdan Pniewski dawny teren zielony przeznaczył na parking obsługujący biurowiec. Tak pozostało do dzisiaj. Część tego terenu znajduje się we władaniu Akademii Sztuk Pięknych, część należy do Skarbu Państwa, część jest gruntem miejskim.
czytaj więcej...
- To miejsce ma niesamowity potencjał. Chcemy, aby warszawiacy i przyjezdni mogli spędzać w nim czas, aby stało się cichym zapleczem gwarnego Krakowskiego Przedmieścia - mówi Witold Weszczak ze stowarzyszenia Forum Rozwoju Warszawy.
Parking zamiast oranżerii
W połowie XIX w. w tym miejscu znajdował się ogród urządzony na tyłach kamienicy zbudowanej przez wybitnego architekta Henryka Marconiego dla Józefa Grodzickiego. Ogród ciągnął się aż do miejsca, gdzie dziś znajduje się hotel Victoria. W miarę upływu czasu ogród był okrajany przez kolejne oficyny. Ale jeszcze w drugiej połowie lat czterdziestych XX w. w tym miejscu istniała oranżeria. Wraz z resztkami ogrodu zniknęła w 1950 r., gdy na rogu Krakowskiego Przedmieścia i Królewskiej wyrósł biurowiec Ministerstwa Obrony Narodowej. Jego projektant Bogdan Pniewski dawny teren zielony przeznaczył na parking obsługujący biurowiec. Tak pozostało do dzisiaj. Część tego terenu znajduje się we władaniu Akademii Sztuk Pięknych, część należy do Skarbu Państwa, część jest gruntem miejskim.
czytaj więcej...
Źródło: Gazeta Wyborcza
Komentarze
Tagi
Czytaj też…
Czytaj na forum
- Monitoring Liczba postów: 44 Grupa: Trudne tema... Firmą która kompleksowo zajmuje się montażem monitoringu firmowego, modernizacją istniejących systemów jak również serwisem jest Fuse Inwest. Oferowane przez ni...
- Prezent dla kobiety? Trudna sprawa Liczba postów: 200 Grupa: Trudne tema... Wyjątkową biżuterię która na pewno trafi w każdy gust posiadają w https://sobieski-bizuteria.pl/kategoria- produktu/bizuteria/bransoletki/ W tym miejscu spotkaci...
- Gdzie zamówić materiały reklamowe? Liczba postów: 294 Grupa: Trudne tema... Hej dziewczyny i chłopaki! Mam pytanie — czy picie wody alkalicznej ID’EAU naprawdę daje korzyści zdrowotne (np. lepsze nawadnianie, wsparcie równowagi kwasowo-...
- Adwokat lub radca prawny w Łodzi od prawa budowlan... Liczba postów: 49 Grupa: Opinie Wszystkim osobom zainteresowanym tematem mogę polecić stronę, na której znajdziecie ofertę kancelarii adwokackiej Umocowana - wrocław adwokat rozwód , która świ...
- Wynajem samochodu Liczba postów: 1 Grupa: Trudne tema... Na ten temat warto przeczytać artykuł https://clck.ru/3PFMMi . Bardzo dużo z tego artykułu można się dowiedzieć.