Funkcja dekoracyjna oświetlenia

Światło z powodzeniem udoskonali kształt pomieszczeń i wprowadzi do nich korzystny nastrój. Liczba, wzornictwo i rozmieszczenie lamp zależy przede wszystkim od wielkości oraz wyposażenia pokoju. Wybór oświetlenia jest także uzależniony od czynności, jakie wykonujemy w danym wnętrzu. Do pracy potrzebujemy innego światła niż np. do spożywania posiłków czy oglądania telewizji. Dobrze zaplanowane rozwiązanie nie tylko decyduje o wyglądzie mieszkania, ale także wpływa na nasze samopoczucie.

Czytaj również: Oświetlenie dobrane do pomieszczenia

Sposób na małe wnętrza

Właściwe rozmieszczenie punktów świetlnych pozwoli optycznie powiększyć przestrzeń, podkreślając wybrane miejsca i ukrywając niechciane wady. - Małe pomieszczenie będzie wydawało się większe jeśli skierujemy światło na sufit lub na poszczególne fragmenty dekoracyjne. Zarówno wbudowane, jak i zawieszane oprawy sufitowe o mocnym świetle sprawią,  że mieszkanie będzie wydawało się wyższe - radzi Dariusz Rodak, projektant oświetlenia w firmie Sigma, producenta lamp i oświetlenia dekoracyjnego do wnętrz. Optyczne wydłużenie zagwarantują także odpowiednio oświetlone pionowe podziały ścian w postaci kolumn czy filarów.

Czytaj również: Nowoczesna oprawa oświetleniowa

Aby poszerzyć wnętrze, wystarczy skierować intensywne światło na jego dłuższe ściany. Doskonale nadadzą się do tego reflektory lub kinkiety, które dodatkowo wprowadzą pożądany klimat. Dobrym rozwiązaniem dla wąskich pomieszczeń jest również umiejscowienie źródła światła w ukrytych wnękach lub podświetlenie obrazów i półek. Natomiast decydując się na lampy wykonane z przezroczystego szkła, unikniemy  przytłaczającego i niekorzystnego dla małych pomieszczeń wrażenia ciężkości.

Światło dobrane do koloru

Wpływ na  optyczne wrażenie mają także dominujące w mieszkaniu barwy. - Jeśli chcemy aby pomieszczenie wydawało się większe powinniśmy postawić na jasne kolory oraz zastosować gładkie i lśniące faktury, które odbijają blask lamp – dodaje Dariusz Rodak z firmy Sigma. Wnętrza utrzymane w pogodnych barwach nie wymagają intensywnego oświetlenia, dzięki czemu możemy zastosować rozwiązania pełniące głównie funkcję ozdobną.

Czytaj również: Klasyka w połączeniu z nowoczesnością

Odwrotnie jest w przypadku ciemnych i matowych kolorów oraz dekoracji wykonanych z drewna czy kamienia. Takie barwy i materiały pochłaniają światło, co wiąże się z koniecznością zastosowania światła o dużym natężeniu. Warto także wiedzieć, że ciepłe światło zwykłych żarówek dodatkowo rozświetli jasne wnętrza. Natomiast jeśli chcemy uzyskać przeciwny efekt powinniśmy wprowadzić do pomieszczenia zimne refleksy, które emitują np. świetlówki.

Oświetlenie należy zaplanować już na początkowym etapie wykańczania mieszkania. Wykorzystując w przemyślany sposób plastyczne właściwości światła, zmienimy wygląd wnętrz, a także wyodrębnimy przestrzenie dopasowane do wykonywanych w nich czynności. Warto pamiętać, że od oświetlenia zależy zarówno odpowiedni nastrój, jak i prezentacja pozostałych detali aranżacyjnych.