Zmiany danych w dokumentach mogą wiązać się z konsekwencjami

Zmiany danych w dokumentach mogą wiązać się z konsekwencjami

Zofia w 1980 roku wyjechała do Wielkiej Brytanii, wyszła za mąż za obywatela tegoż państwa i przyjęła jego nazwisko. W 1987 roku rozwiodła się, rok później ponownie wyszła za mąż, jednak pozostała przy nazwisku pierwszego męża. Czytaj dalej

 

Oba śluby jak i rozwód miały miejsce na terenie Zjednoczonego Królestwa. Żadnego z tych zdarzeń nie zarejestrowała w urzędzie stanu cywilnego w Polsce. Z biegiem lat dowód osobisty i paszport polski Zofii straciły ważność. Jedynym dokumentem, jakim na dzień dzisiejszy posługuje się Zofia jest paszport Brytyjski, w którym Zofia widnieje jako Sophie. Zofia nie spodziewała się jakie czekają ją kłopoty po powrocie do kraju. 

 

Czytaj również: Prace zimowe przy posesji są niezbędne

 

Zofia do Polski przyjeżdża rzadko, gdyż nie może zwolnić się z pracy. Potrzebuje jednak wyrobić dowód osobisty. Z uwagi na to, że przy składaniu wniosku o paszport lub dowód osobisty urząd wymaga wylegitymowania się polskimi dokumentami, aby mieć pewność, że wnioskodawca ma polskie obywatelstwo Zofia musi przystąpić do żmudnej urzędowej procedury, a zacząć ją w omawianym przypadku należy od złożenia wniosku do sądu o uznanie orzeczenia, mocą którego pierwsze małżeństwo zostało rozwiązane. Następnie, po otrzymaniu postanowienia sądu uznającego orzeczenie zagraniczne za skuteczne na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, konieczne będzie udanie się do urzędu stanu cywilnego celem zarejestrowania pierwszego małżeństwa wraz ze wzmianką o rozwodzie oraz drugiego małżeństwa. Dopiero po przeprowadzeniu opisanej wyżej procedury Zofia będzie mogła w konsulacie w Wielkiej Brytanii wystąpić o paszport polski na nazwisko po pierwszym mężu, którego stale używa, a następnie z paszportem, sporządzonym na jej aktualne dane osobowe będzie mogła złożyć wniosek o dowód osobisty. Nie jest to jedyna droga umożliwiająca uporządkowanie opisywanych kwestii, ale z pewnością jest to droga najmniej czasochłonna.

 

W sytuacji opisanej jak wyżej lub w sytuacji podobnej znajduje się wiele osób. Na stałe mieszkają za granicami kraju, tam oficjalnie lub nieoficjalnie zmieniają imiona i nierzadko nazwiska, a po przyjeździe do kraju okazuje się niekiedy, że niczego w urzędzie nie załatwią, mogą mieć także trudności między innymi z przeprowadzeniem spraw spadkowych, a sporządzenie aktu poświadczenia dziedziczenia nie będzie możliwe.

 

Czytaj również: Więcej za użytkowanie wieczyste w przypadku podwyżki?


Gdy wyjeżdżamy za granicę i tam koncentrujemy swoje sprawy życiowe, zapominamy, że zmiany danych osobowych jakich dokonujemy w obcym państwie, muszą zostać zarejestrowane przez krajowe urzędy stanu cywilnego. Nie może zaistnieć taka sytuacja, że zmieniamy imię i nazwisko, nie rejestrujemy tego w odpowiednim urzędzie stanu cywilnego i funkcjonujemy w kraju gdzie mieszkamy na stałe pod innymi danymi osobowymi, niż w Polsce. Nie zdajemy sobie z tego sprawy, dopóki nie zaistnieje potrzeba wyrobienia dowodu osobistego, paszportu lub właśnie przeprowadzenia postępowania spadkowego.

 

Należy mieć na względzie, że opisana sprawa Zofii, choć prawdziwa, jest jedynie przykładem. Nie ma uniwersalnego sposobu postępowania, gdyż losy każdego z nas układają się w sposób odmienny, a wobec tego będziemy potrzebowali różnorodnych dokumentów do przeprowadzenia wszelkich niezbędnych dla nas postępowań, czy załatwienia spraw urzędowych.

 

Czytaj również: Deregulacja zawodu zarządcy


Historia opisana powyżej jest także przestrogą dla wszystkich, którzy co prawda koncentrują swoje sprawy życiowe za granicą, ale z Polską są mimo wszystko związani. Jeśli zaniechamy regularnego podejmowania działań związanych z rejestracją naszych aktualnych danych osobowych czy stanów cywilnych lub okaże się, że nasze dokumenty są nieważne i nie mamy jak udowodnić posiadanego obywatelstwa, problemy mogą okazać się trudniejsze do rozwiązania niż mogłoby się wydawać. Warto również zwrócić uwagę, że w niektórych przypadkach, zanim udamy się do urzędu stanu cywilnego konieczne będzie przeprowadzenie – jak w sprawie Zofii – postępowania o uznanie orzeczenia za skuteczne na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, co może być bardzo czasochłonne i absorbujące. Dlatego też, warto o uporządkowaniu formalności pomyśleć odpowiednio wcześniej. 

Źródło: Emmerson / budnet.pl

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator zwrotu podatku VAT za materiały budowlane

Społeczność budnet.pl ma już 19233 użytkowników

Użytkownicy online (3)

gości: 235

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >