Oświetlenie retro

Oświetlenie retro

To, co określamy ogólnym mianem mody na vintage, mieści w sobie cały miks form i mód. Dlatego przy urządzaniu wnętrza najlepiej zacząć od określenia, jaki styl nas inspiruje. Kolejny krok to dobór wyposażenia. O ile łatwo jest znaleźć stylizowane meble czy dodatki, o tyle dobranie odpowiedniego oświetlenia często jest wyzwaniem.

 

Eklektyczne lata 20.

Lata 20. minionego stulecia to okres wielkich sprzeczności. Widmo wielkiego kryzysu z jednej strony skutkowało oszczędnościowym uproszczeniem form z drugiej – tendencją do dekadenckiej zabawy i upodobaniem stylowej egzaltacji. Powstał wybuchowy miks: wyrazisty, eklektyczny styl, który przypadnie do gustu miłośnikom oryginalnych rozwiązań we wnętrzach. Klimat lat 20. najlepiej będzie prezentował się w przestronnych pomieszczeniach. W wykreowaniu przestrzeni pomoże odpowiednie oświetlenie.

 

- Kinkiety, które kierują strumień światła do góry, stworzą iluzję większej przestrzeni. Punktowe doświetlenie wydobędzie też głębię oryginalnych dodatków  – mówi Dariusz Rodak, projektant w firmie Sigma, produkującej lampy oraz inne elementy oświetleniowe. Styl początku wieku jest bardzo efektowny, ale  wymagający. Najlepiej wygląda wtedy, gdy wszystkie elementy – od mebli, poprzez dodatki, aż do lamp utrzymane są w tym samym klimacie. Inspiracji warto szukać popularnym w pierwszej połowie wieku Art Deco. - W celu uzyskania efektu nowoczesności z nutą vintage polecam abażury o geometrycznych formach. Szczególnie interesująco będą wyglądać proste lampy, utrzymane w monochromatycznych barwach – radzi Dariusz Rodak. - Jeśli zaś chcemy nadać pomieszczeniu szyku glamour, można wprowadzić nieco wygiętych kształtów i kwiatowych elementów – dodaje. Ważna jest dbałość o materiały. Gładkie drewno, metal, szkło i materiały stylizowane na kość słoniową lub masę perłową będą dobrym wyborem. Dozwolone są też tworzywa sztuczne, ale tylko w eleganckim wydaniu.

 

Czytaj również: Delikatne piękno oświetlenia

 

 

Modny Shabby Chic

Kolorowe Art Deco nie wszystkim przypadnie do gustu. Miłośnicy klasyki mogą zainspirować się wiejskimi posiadłościami z przełomu XIX i XX wieku. Stonowana elegancja i naturalne surowce to przepis idealny na dom sprzyjający efektywnemu odpoczynkowi. W wersji uwspółcześnionej dodatki vintage świetnie skomponują się z modnym shabby chic – stylem, polegającym na celowym postarzaniu przedmiotów w celu nadania im retro klimatu.

 

- Wnętrzom o nieco sielskim nastroju zdecydowanie służy jasne oświetlenie, komponujące się z rozbielonymi barwami ścian i mebli. Dlatego warto zainwestować w lampy sufitowe, które równomiernie doświetlą pomieszczenie. Dla dodania klimatu, warto wzbogacić je o modele stojące, przy których będzie można poczytać czy rozegrać partyjkę szachów – podpowiada ekspert marki Sigma. Stylistyka elementów oświetleniowych powinna być elegancka, ale bez przepychu. Dobrze sprawdzą się tu naturalne materiały, jak drewno, pergamin i tkanina, a także klasyczne białe klosze.

 

Czytaj również: Ulepszona generacja lampy LED

 

 

Szalone lata 60.

Druga połowa XX wieku to rewolucja obyczajowa, która przełożyła się na prawdziwą rewoltę estetyczną. Rockandrollowy luz, kolorowe dzieci-kwiaty i sprzeciw wobec zastanego porządku  przyniósł ze sobą, obok zmian obyczajowych i politycznych, także odważne, kolorowe aranżacje. Stylistyka lat 60. świetnie sprawdzi się w przypadku małego metrażu. Lekkie meble i kolorowe, ale proste w formie dodatki dobrze wyglądają nawet w niewielkich mieszkaniach, charakterystycznych dla bloków z wielkiej płyty.

 

- Lampy stylizowane na lata 60. powinny być lekkie i proste. Można za to pozwolić sobie na szaleństwo kolorystyczne, soczyste, intensywne barwy podkreślą niepowtarzalny, rockandrollowy charakter pomieszczenia. Nie ma tu tak naprawdę reguły – obowiązuje stylistyczna wolność – opowiada Dariusz Rodak.

 

Ekspert radzi, by odważnie miksować ze sobą wzory i kolory, pamiętając jednak o utrzymaniu jednej dominanty. Dlatego też, jeśli zdecydujemy się na kolorową tapetę, wzorzyste zasłony czy jaskrawe meble, lampy mogą pozostać monochromatyczne. Warto też zachować oszczędność dodatków. Lamka biurkowa lub stojąca o prostym kształcie będzie świetnym elementem dekoracyjnym, spełniając jednocześnie funkcję praktyczną. Niezależnie od  rezultatu, jaki chcemy uzyskać, warto pamiętać, że liczy się ogólny efekt, a ten powinien być przede wszystkim dopasowany do gustu i temperamentu domowników. Czasami już jeden wyrazisty mebel, lampa czy dodatek w danym stylu wystarczy do osiągnięcia oryginalnej aranżacji.

 


Źródło: Ogilvy Public Relations / budnet.pl

Zobacz galerie zdjęć

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator paneli podłogowych

Społeczność budnet.pl ma już 19164 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 225

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >