Jak dobrze dopasować rozmiar odzieży roboczej i prawidłowo zdjąć miarę przed zakupem?

Podobno każdy mężczyzna powinien przynajmniej raz w życiu zafundować sobie garnitur szyty na miarę. Idealne dopasowanie zapewnia bowiem niezwykłą wygodę użytkowania. Ale jak wielka by ona nie była, eleganckie odzienie nie będzie raczej wykorzystywane do ruchowej ekwilibrystyki. Co innego jednak codzienny strój roboczy. Tu komfort pracy ocenia się po tym, jak ubranie „współpracuje” z użytkownikiem, gdy ten wykonuje niezliczone skłony, kucnięcia, skręty czy obroty. I dlatego tak ważne jest, by robocza odzież była optymalnie dopasowana.

Jak się zmierzyć?

Podstawowe „zdjęcie miary” użytkownika –zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn – oznacza zmierzenie czterech kluczowych parametrów ciała. – Należy zacząć od obwodu klatki piersiowej, mniej więcej na linii sutków. Niżej, w najwęższym miejscu tułowia, sprawdzamy obwód talii, a w razie potrzeby – ewentualnie także pasa, około 1 cm poniżej pępka. Zostaje jeszcze obwód bioder, mierzony wokół pośladków w najszerszym ich obwodzie, i na koniec – długość nogawki, określana przez odległość od krocza do pięty – wyjaśnia Grzegorz Marcinkowski z firmy Blaklader.

Czytaj również: Jak się zabrać za urządzanie ogrodu?

Dysponując opisanymi wyżej parametrami, można przystąpić do wybierania stroju w oparciu o tabelę rozmiarów producenta, potocznie zwaną „rozmiarówką”. W przypadku Blaklader została ona stworzona na podstawie ponad 50-letniego doświadczenia w produkcji odzieży roboczej, testowanej na bieżąco przez współpracujących z firmą użytkowników. Dzięki temu producent może dziś poszczycić się dostępnością aż 38 sprawdzonych rozmiarów męskich i 19 damskich, w przypadku których dodatkowo występują spodnie w wersjach dostosowanych do potrzeb kobiet w ciąży.

Dokładne dopasowanie

Trudno wyobrazić sobie zakup idealnie skrojonego ubrania bez uprzedniej przymiarki. Przystępując do niej, warto uwzględnić mierzenie stroju jako całości – zwłaszcza w przypadku uniwersalnych w całorocznym stosowaniu kurtek i płaszczy, które powinny zapewniać taki sam komfort użytkowania zarówno, gdy są założone na grubszą, jesienno-zimową warstwę stroju, jak i wtedy, gdy narzucamy je na samą bieliznę jedynie dla osłonięcia przed letnim deszczem czy wiatrem. – W tym kontekście istotna jest zwłaszcza elastyczność zastosowanych materiałów. Należy dokładnie sprawdzić, czy zapewnia odpowiedni margines rozciągliwości, aby strój odpowiednio przylegał do sylwetki, nie będąc zbyt luźnym bądź zbyt obcisłym – podkreśla Grzegorz Marcinkowski.

Czytaj również: Jaka odzież robocza jest potrzebna w okresie letnim?

W dopasowaniu ubrania pomocne są też praktyczne detale, takie jak podwijane nogawki i rękawy z rzepami, ściągacze, szelki czy pasy. Jeśli tego typu rozwiązania nie są częścią stroju, warto sprawdzić możliwość ich dobrania. Bo dobrze dopasowany i jednocześnie odpowiednio elastyczny strój odwdzięczy się podczas pracy tak jak każde dobre narzędzie – wygodą i bezpieczeństwem użytkownika.