Maszyny budowlane z drugiej ręki - co cieszy się największym zainteresowaniem a co jest najdroższe?

Markowe podium

Każdy, kto ma do czynienia z sektorem budowlanym jest zapewne w stanie natychmiast wymienić marki kluczowych producentów maszyn. Wybranie np. Top 5 nie jest zatem trudnością – wyzwaniem i bojem, jaki marki te bez przerwy toczą między sobą, jest jednak uzyskanie pozycji na ścisłym podium. W 2020 roku pierwsze trzy miejsca zajęły kolejno firmy JCB, Caterpillar i Case. Oznacza to, że faworyci wielu użytkowników, tacy jak Kubota, Volvo czy Komatsu znaleźli się nieco niżej.

Maszyna to pieniądz

Jest używana, ma 12 lat, a kosztuje ponad 6 milionów złotych (dokładnie 6 674 700 zł). Ta najdroższa maszyna w swojej kategorii na OTOMOTO Profi to samojezdny żuraw Liebherr LTM 1500. Jeżeli do wykonania skomplikowanych prac na wysokości potrzebny jest sprzęt o ponadprzeciętnej sile udźwigu, to bez wątpienia ten żuraw spełni wszystkie wymagania. Dzięki odpowiednim rozwiązaniom technicznym jest on w stanie unieść materiały o łącznej masie sięgającej nawet 500 ton. Takie predyspozycje techniczne oznaczają również zachowanie najwyższych standardów bezpieczeństwa oraz niezbędnych zabezpieczeń chroniących model Liebherr LTM 1500 przed przechyłem, oraz wywróceniem w trakcie przenoszenia ładunku. Dodatkowym atutem wpływającym na funkcjonalność sprzętu jest możliwość pełnego obrotu (360 stopni wokół własnej osi bez konieczności przemieszczenia pojazdu). Jego pozostałe zalety to m.in. 50-metrowy wysięgnik teleskopowy, 91-metrowy wysięgnik kratowy oraz 8 osi skrętu.

Czytaj również: Części zamienne do wózków widłowych - najczęściej kupowane elementy

Mniejszą, jednak nadal przyprawiającą o zawrót głowy cenę zapłacić można za platformę ruchową Grove Gmk 5 220 z 2013 roku. Pojazd ten uplasował się na drugim miejscu najdroższych ogłoszeń 2020 roku z kwotą sięgającą 3 105 400 zł. Prawie o połowę niższa cena to także niższe parametry maszyny – pojazd udźwignie 220 ton (tym samym jest to maszyna o największym udźwigu w klasie 5-osiowych dźwigów), jego wysięgnik główny ma długość 68 m i może zostać przedłużony o dodatkowe 21 m. Dźwig tej klasy wybierany jest często np. do wymiany urządzeń chłodniczych, układania płyt stropowych czy układania belek strunobetonowych na budowanych wiaduktach.

Podium cenowe 2020 roku zamyka dwuletnia gąsiennicowa kruszarka udarowa Powerscreen Trakpactor 500. Firmy budowlane decydują się często właśnie na ten model ze względu na jego uniwersalność, wydajność i gwarancję wysokiej produkcji. Maszyna zapewnia doskonałe rozdrobnienie i dużą powtarzalność urobku o określonym rozmiarze – co jest jedną z jej najważniejszych cech. Wykorzystywana jest najczęściej w kamieniołomach, ale także w recyklingu i rozbiórkach. Zapłacimy za nią 2 053 500 zł.

W co klikamy najwięcej?

Tysiące ogłoszeń, setki marek, miliony użytkowników – platformy ogłoszeniowe otworzyły przed sprzedawcami i kupującymi świat pełen różnorodnych ofert, z których każdy może wybrać coś wedle swoich personalnych upodobań i kryteriów. Są jednak konkretne maszyny i modele, które przyciągają uwagę odbiorców najmocniej i najczęściej. Sprzedawcy, którzy są w ich posiadaniu, cieszą licznymi zapytaniami ze strony kupujących. W całej kategorii budownictwo znaleźć można m.in. ładowarki, podnośniki, wywrotki, kompresory czy sprzęt do betonu, jednak w 2020 roku użytkownicy najchętniej szukali w sieci…koparek!

Czytaj również: Wózek paletowy elektryczny - nowy czy używany? Który wybrać? Sprawdź!

Najwięcej zapytań użytkowników  otrzymała marka JCB i jej model koparki 3xc z 1999 roku wystawiony za 35 850 zł. Można zatem powiedzieć, że była to najpopularniejsza maszyna zeszłego roku. Zaraz za nią uplasowała się tańsza o prawie 15 tys. zł, ale dużo młodsza koparka Caterpillar 325 d z 2014 roku. Podium popularności zamknęła z kolei Kubota Kx 91 wystawiona za 28 600 zł.