
Przygotowanie okien na nadejście zimy
Dużym problemem podczas sezonu grzewczego są straty ciepła. To im „zawdzięczamy” wysokie rachunki za ogrzewanie i trudności w utrzymaniu optymalnej temperatury w pomieszczeń. Dlatego właśnie warto przed zimą przyjrzeć się naszym oknom, bo to one w dużej mierze mogą odpowiadać za ucieczkę ciepła z mieszkania.
Czytaj dalej
Wypaczone ramy, uszkodzenia ram lub okuć, pęknięcia szyb, deformacje uszczelek, a nawet popękania tynku pomiędzy oknem a murem – wszystko to znane jest nam pod pojęciem „nieszczelne okna”. Niektóre z tych wad możemy usunąć samodzielnie, do naprawy innych będziemy musieli wezwać fachowca.
Czytaj również: Wielkoformatowe okna
Najczęstszym problemem z oknami jest nieprawidłowe wyregulowanie skrzydeł względem ościeżnic. Każde okucie obwiedniowe w nowoczesnych oknach ma pewien zakres regulacji, który pozwala na kilkumilimetrowe podniesienie lub przesunięcie skrzydła okiennego, a tym samym na wyeliminowanie nadmiernych szpar między tymi elementami. Okucia dają również możliwość wyregulowania siły docisku skrzydła do ościeżnicy, a przygotowując się do zimy powinniśmy ten docisk zmaksymalizować dla lepszego funkcjonowania uszczelek. O tym jak dokonać tej regulacji samodzielnie, mówią instrukcje producentów okuć, dostępne na stronie Zrzeszenia Montażystów Stolarki. Należy zwrócić uwagę na to, żeby po wyregulowaniu rama ościeżnicy i rama skrzydeł przylegały do siebie równomiernie na całym obwodzie, a także, żeby nie dało się wsunąć między nie kartki papieru.
Kolejną często spotykaną wadą okien są zdeformowane uszczelki - dotyczy to przede wszystkim tych starych, kauczukowych, które po kilku latach tracą swoją elastyczność, są nierzadko przygniecione, czasem porowate i popękane. Zużytej uszczelki nie regenerujemy, ale po prostu wymieniamy na nową, o podobnym przekroju. O pomoc przy wyborze odpowiedniej uszczelki można również poprosić pracowników profesjonalnych firm montażowych, które zajmują się również serwisem okien. Prostym, choć wyłącznie tymczasowym rozwiązaniem może być naklejenie na ościeżnicę w miejscu przylegania do niej skrzydła okiennego dodatkowych samoprzylepnych uszczelek o przekroju i grubości stosownych do istniejących szczelin. Uszczelki takie są dostępne powszechnie w większości sklepów budowlanych i chemicznych.
Czytaj również: Innowacyjne rolety podtynkowe
Dużo bardziej kłopotliwą i trudną do wyeliminowania wadą jest nieszczelność wynikająca z nieprawidłowego montażu okien, skutkująca przewiewem między ramą okna a murem. Jeśli okna były montowane tylko na pianę poliuretanową, bez wykonania niezbędnych warstw zabezpieczających ją przed wnikaniem wilgoci z wnętrza i wiatru z zewnątrz, po kilku latach tworzą się szczeliny, przede wszystkim w strefie podparapetowej. Dzieje się tak dlatego, że pod wpływem wilgoci i pracy konstrukcji okiennej pianka w ciągu kilku lat zmienia swoje właściwości i kształt.
Naprawy takiej wady montażu może podjąć się zaawansowany majsterkowicz lub specjalista. Po zdemontowaniu parapetu zewnętrznego i odcięciu tarczą szlifierską tynku zewnętrznego wokół okna na szerokości 1 cm powinno się wstawić w powstałą szczelinę taśmę rozprężną o właściwościach wodoszczelnych, odporną na wiatr, a jednocześnie paroprzepuszczalną. Ostatnim krokiem jest uszczelnienie strefy podparapetowej i ponowne osadzenie parapetu na piance montażowej.
Czytaj również: Antywłamaniowe systemy okienne
Dla zlikwidowania szczelin i popękań złącza okiennego od środka należy tarczą szlifierską wykonać niewielką szczelinę między oknem a tynkiem wewnętrznym, następnie zaimpregnować ją i wypełnić silikonem. Wokół parapetu wewnętrznego robimy to samo - frezujemy niewielką szczelinę, impregnujemy i również wypełniamy silikonem. Ideałem byłoby zdemontowanie również parapetu wewnętrznego i naklejenie taśmy paroszczelnej na dolnym progu ościeżnicy i murze, ale wiąże się to, jak każda praca remontowa, z dużą uciążliwością.
Powyższe metody uszczelnienia okien nie są ani czasochłonne, ani przesadnie drogie, a na pewno uchronią nas przed wysokimi rachunkami za ogrzewanie i marznięciem w zimę. Fachowy montażysta jest w stanie wyregulować i zabezpieczyć okno w ciągu 1-1,5 godziny, a korzyści na zaoszczędzonej energii i komforcie życia bez przeciągów są nie do przecenienia. Tym bardziej, że ostatnimi laty sezon grzewczy w naszym klimacie trwa nawet siedem miesięcy. Z pewnością więc warto jeszcze raz przyjrzeć się oknom w naszym domu i poświęcić chwilę na przygotowanie ich do zimy.
Źródło: ZMS / budnet.pl
Komentarze
Tagi
Czytaj też…
Czytaj na forum
- Remont mieszkania Liczba postów: 238 Grupa: Moja budowa Chle-Mar https://www.chle-mar.pl/ to świetna hurtownia, jeśli szukacie takich narzędzi, jak wałki malarskie, taśmy, pędzelki, czy noży do tapet. Mają szeroką of...
- Jaki kolor na elewacje domu wybrać? Liczba postów: 6 Grupa: Budowa i re... Zdecydowałem się na odświeżenie elewacji domu i po wielu opiniach wybrałem firmę Ejas. To była dobra decyzja, przede wszystkim profesjonalna ekipa, szybka reali...
- Remont mieszkania Liczba postów: 86 Grupa: Firmy budow... Witam, Jeśli jesteście w trakcie remontu domu, to polecam Baluss https://baluss.pl/uchwyty-do-szkla Firma specjalizuje się w szerokiej gamie komponentów do bal...
- Szukam pompy ciepła do domu Liczba postów: 1 Grupa: Moja budowa Szukam pompy ciepła do domu i kompletnie nie wiem, od czego zacząć. Macie jakieś sprawdzone modele lub marki, które warto rozważyć?
- Beleggen in vastgoed of bouwprojecten – waar begin... Liczba postów: 2 Grupa: Firmy budow... Hallo allemaal, Ik ben me aan het verdiepen in manieren om mijn geld slim te investeren, en vastgoed lijkt me interessant – zeker gezien de stijgende bouwkoste...